Wieści o śmierci Canninga jako pierwszy przekazał jego klub w oficjalnym oświadczeniu. Mężczyzna występował w Rossendale RUFC. Zespół rozgrywa swoje mecze na piątym poziomie w Anglii.
"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Liama Canninga, który niestety zmarł w środę 25 września 2024 roku. Liam grał w Rossendale przez ostatnie cztery sezony i będzie go bardzo brakowało wszystkim zawodnikom i kibicom klubu - napisano"
"Rozpoczął karierę rugby w Pendle Rugby Club, a następnie rozegrał kilka sezonów w Blackburn, Sedgley Park i Burnley, zanim dołączył do Rossendale. Cały klub przekazuje nasze kondolencje i myśli żonie Paige i całej jego rodzinie w tym bardzo smutnym czasie" - dodano.
Liama w mediach społecznościowych pożegnała również jego żona, Paige Georgina Canning. Kobieta zamieściła na Facebooku zdjęcie z ich ślubu, dodając poruszającą wiadomość do zmarłego. "Zawsze będę Cię kochać, na zawsze mój najlepszy przyjacielu" - napisała.
Liam i Paige byli parą od kilku lat. W lipcu 2023 roku wzięli ślub. Wychowywali synka i córkę. Kobieta jest w zaawansowanej ciąży, co widać na jej ostatnich zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych. Niestety, angielski rugbysta nie doczekał narodzin trzeciego potomka.
Do brytyjskich mediów nie przedostała się informacja o przyczynach śmierci mężczyzny. Jego nagłe odejście pogrążyło w żałobie całe środowisko rugby. Liczni kibice składali w komentarzach kondolencje dla rodziny i przyjaciół zmarłego.
"The Sun" podaje, że Canning angażował się w działalność charytatywną. Dostarczał bezdomnym koce, poduszki i artykuły spożywcze. W 2022 roku brał również udział w organizacji imprezy, z której zyski zostały przeznaczone na zakup niezbędnego sprzętu dla lokalnych szpitali.