W pierwszym dniu zmagań w fazie grupowej Grand Slamu w Long Beach siatkarze rozegrali po jednym spotkaniu, a siatkarki mają już za sobą dwa pojedynki.
[ad=rectangle]
U mężczyzn oczy polskich kibiców są zwrócone szczególnie na grupę D, gdzie trafiły obie pary znad Wisły. Na ich bezpośrednie starcie nie musieliśmy długo czekać, bowiem duety Grzegorz Fijałek / Mariusz Prudel oraz Michał Kądzioła / Jakub Szałankiewicz zmierzyły się już w swoim pierwszym meczu. Samo spotkanie trudno uznać za zacięte. Rozstrzygnęło się ono w dwóch setach i w obu stroną dominującą była bardziej utytułowana, polska para.
grupa D:
Fijałek/Prudel (Polska, 13) - Kądzioła/Szałankiewicz (Polska, 20) 2:0 (21:15, 21:13)
Miejsce | Drużyna | Punkty | Z-P | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Fijałek/Prudel | 2 | 1-0 | 2:0 |
2 | Evandro/Pedro Solberg | 2 | 1-0 | 2:0 |
3 | Plavins/Regza | 1 | 0-1 | 0:2 |
4 | Kądzioła/Szałankiewicz | 1 | 0-1 | 0:2 |
Remisowym bilansem po pierwszym dniu rywalizacji w fazie grupowej legitymują się Monika Brzostek i Kinga Kołosińska. Polki trafiły do grupy A i już na otwarcie turnieju zmierzyły się z reprezentantkami gospodarzy. Brązowe medalistki mistrzostw Europy stoczyły zacięty, trzysetowy bój z Jennifer Kessy i Emily Day, jednak w decydującej partii lepsze okazały się Amerykanki. Biało-Czerwone także w swoim drugim meczu rozegrały tie-break, ale tym razem to one były górą. Wyższość naszych reprezentantek musiały uznać Rosjanki Anastazia Barsuk i Maria Prokopewa.
grupa A:
Kołosińska/Brzostek (Polska, 16) - Kessy/Day (USA, 17) 1:2 (21:19, 23:21, 7:15)
Kołosińska/Brzostek (Polska, 16) - Barsuk/Prokopewa (Rosja, 32) 2:1 (16:21, 21:18, 15:13)
Miejsce | Drużyna | Punkty | Z-P | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Agatha/Barbara | 4 | 2-0 | 4:0 |
2 | Kessy/Day | 3 | 1-1 | 2:3 |
3 | Brzostek/Kołosińska | 3 | 1-1 | 3:3 |
4 | Barsouk/Prokopewa | 2 | 0-2 | 1:4 |