Spotkania w ramach 1/4 finału nie przyniosły niespodzianek. Do kolejnej fazy zawodów awansowały cztery najwyżej rozstawione pary. Polscy kibice trzymali kciuki w ćwierćfinale za Michała Kądziołe i Jakuba Szałankiewicza. Polacy nie mieli szczęścia i już w tej fazie turnieju musieli zmierzyć się z będącymi w wysokiej formie Aleksandrem Samoilovsem i Janisem Smedinsem. Łotysze są aktualnymi mistrzami Europy i dodatkowo triumfowali w poprzednim turnieju rangi Open w Rio de Janeiro.
Biało-Czerwoni postawili się jednak rywalom i mimo porażki mogli schodzić z boiska z podniesioną głową. Mecz lepiej rozpoczęli Łotysze, którzy dość pewnie wygrali pierwszą partię. W drugiej gra wyrównała się. W końcówce dwa punkty więcej zdobyli Polacy i o zwycięstwie w pojedynku musiał zadecydować tie-break. Ten potoczył się po myśli mistrzów Europy. W 1/2 finału Aleksandrs Samoilovs i Janis Smedins zmierzą się z włoską parą Nicolai Paolo / Daniele Lupo. Siatkarze z Półwyspu Apenińskiego pokonali w ćwierćfinale kazachstański duet Aleksiej Sidorenko / Aleksandr Djaczenko.
W drugim półfinale będę rywalizować rozstawieni z numerem 1 Konstantin Semenow / Wiaczesław Krasilnikow z reprezentantami USA Nicholasem Luceną i Philipem Dalhausserem. Mecze finałowe oraz batalie o brązowy i złoty medal zostaną rozegrane w niedzielę.
W Soczi startowali jeszcze inni Polacy. Maciej Kosiak i Maciej Rudol odpadli w 1/16 finału, a rundę dalej dotarli Piotr Kantor i Bartosz Łosiak. Ci ostatni z wymienionych osiągnęli ćwierćfinał zawodów w Rio de Janeiro.
wyniki 1/4 finału:
Semenow/Krasilnikow (Rosja, 1) - Stojanowskij/Jarzutkin (Rosja, 18) 2:1 (21:11, 21:23, 15:11)
Kądzioła/Szałankiewicz (Polska, 6) - Samoilovs/Smedins (Łotwa, 2) 1:2 (16:21, 21:19, 6:15)
Lucena/Dalhausser (USA, 3) - Tomas/Menendez (Hiszpania, 22) 2:0 (21:16, 21:13)
Nicolai/Lupo (Włochy, 4) - Sidorenko/Djaczenko (Kazachstan, 11) 2:0 (21:16, 21:19)
Jak ocenić występ Polaków w Soczi? 
