Bartosz Łosiak i Piotr Kantor bez problemu awansowali do półfinału turnieju na wyspie Kisz, wygrywając po drodze trzy mecze. Przypomnijmy, że rywalizacja odbywa się systemem pucharowym, a nie grupowym jak dotychczas. W sobotni poranek polski duet rozegrał półfinał z rosyjską parą Stojanowski/Jarzutkin. Biało-czerwoni bez większych problemów wygrali z Rosjanami 2:0 i zameldowali się w finale.
W walce o złoty medal ich rywalami okazał się kolejny rosyjski duet, Nikita Liamin /Wiaczesław Krasilnikow, który w półfinale uporał się z Niemcami Schumann/Thole. Polacy dobrze zaczęli mecz, w pierwszej partii prowadzili 4:0 i utrzymywali przewagę do końca seta, wygranego do 18. Druga odsłona była bardziej wyrównana i rywale odskoczyli w końcówce.
O kwestii zwycięstwa w turnieju zadecydował tie-break. Zaczął się zdecydowanie po myśli Rosjan, bo od prowadzenia 3:0. Kantor i Łosiak próbowali odrobić straty, ale od stanu 5:6 rywale powiększali przewagę i pewnie wygrali decydującą partię 15:8.
Wyniki:
Półfinały:
Schumann/Thole (Niemcy) - Liamin/Krasilnikow (Rosja) 0:2 (19:21, 15:21)
Kantor/Łosiak (Polska) - Stojanowski/Jarzutkin (Rosja) 2:0 (21:13, 21:17)
O 3. miejsce:
Stojanowski/Jarzutkin (Rosja) - Schumann/Thole (Niemcy) 2:1 (13:21, 21:17, 15:7)
Finał:
Kantor/Łosiak (Polska) - Liamin/Krasilnikow (Rosja) 1:2 (21:18, 19:21, 8:15)
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy
Czy rok 2017 będzie bardziej udany dla Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka niż poprzedni? 
