Niecodzienna sytuacja. Polscy siatkarze musieli zapłacić za halę

Polscy siatkarze pojechali do Kanady na pierwszy turniej Ligi Narodów. Tam jednak przydarzyła im się niecodzienna sytuacja, bowiem... musieli zapłacić za halę. Jak do tego doszło?

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
siatkarze reprezentacji Polski WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Już we wtorek rozpoczyna się tegoroczna Liga Narodów. Reprezentacja Polski swój pierwszy turniej rozegra za oceanem, bowiem gospodarzem jest stolica Kanady - Ottawa. Biało-Czerwoni są już na miejscu.

Spotkała ich jednak bardzo niecodzienna sytuacja. Biało-Czerwoni musieli... zapłacić za halę, by móc w niej trenować. Jak do tego doszło?

Polska ekipa udała do Kanady już w niedzielę, gdzie od 8:00 do 10:00 miejscowego czasu mieli zaplanowany trening. Szkoleniowiec kadry Nikola Grbić chciał przeprowadzić także popołudniowe zajęcia. Jak czytamy w komunikacie PZPS, Biało-Czerwoni musieli więc sami wynająć sobie halę. Musieli zapłacić nie tylko za nią, ale także za transport.

Serb argumentuje konieczność treningów tym, że trzeba mieć poczucie, że zrobiło się wszystko, by jak najlepiej przygotować się do wymagających meczów. Polska podczas pierwszego tygodnia VNL zagra m.in. z Francją, Argentyną i Włochami.

Pierwszy mecz Biało-Czerwoni rozegrają w środę 8 czerwca o godz. 22:30 polskiego czasu. Ich przeciwnikiem będą brązowi medaliści olimpijscy - Argentyńczycy.

Czytaj więcej:
Horror w meczu Polek. Zwycięstwo wymykało się z rąk
Tylko jedna niepokonana ekipa. Sprawdź tabelę po pierwszych turniejach Ligi Narodów

ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×