Stonowane nastroje w reprezentacji Polski przed ME

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przygotowania reprezentacji Polski do mistrzostw Europy trwały blisko cztery miesiące. W tym czasie do dyspozycji Jerzego Matlaka były wszystkie zawodniczki, które będą zdolne do występu na tym turnieju. W kadrze zabrakło więc m.in. Katarzyna Skowrońskiej, Małgorzaty Glinki czy Kamili Frątczak.

Jak w rozmowie z serwisem pomorska.pl powiedział drugi trener reprezentacji - Piotr Makowski: - To powinien mówić trener Matlak, ale myślę, że dziewczyny są bardzo dobrze przygotowane do turnieju pod względem fizycznym. Podczas przygotowań nie mieliśmy żadnych większych kłopotów ani problemów.

Po wywalczeniu złota przez podopiecznych Daniela Castellaniego, na drużynie Jerzego Matlaka ciąży większa presja i oczekiwania kibiców. Tym bardziej, że Polki, Mistrzostwa Europy rozgrywają w "domu". To jednak nie wpływa negatywnie na drużynę. - Choć faworytem turnieju z pewnością nie jesteśmy, to rzeczywiście z wielu stron docierają do nas takie sygnały, niektórzy mówią wprost o złotym medalu. Na razie jednak ta presja jest daleko. Może w pierwszym meczu wzrośnie, ale wiemy, że musimy do każdego spotkania podchodzić ze spokojem. - kontynuował rozmowę z pomorska.pl Makowski.

Reprezentacja Polski na Mistrzostwach Europy znalazła się w grupie A wraz z Holandią, Chorwacją i Hiszpanią. Podopieczne Jerzego Matlaka swoje spotkania grupowe rozgrywać będą w hali "Atlas Arena" w Łodzi.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)