Gładka porażka zespołu Michała Winiarskiego
Reprezentacja Słowenii awansowała z drugiego miejsca w grupie do fazy pucharowej mistrzostw świata w siatkówce. Wyższość w meczu z Niemcami potwierdziła przekonującym wynikiem 3:0.
Nie odebrało to jednak energii współgospodarzom mistrzostw świata. Słowenia prezentowała się zdecydowanie lepiej niż podopieczni Michała Winiarskiego i pierwsza partia zakończyła się jej przekonującym zwycięstwem 25:16. Najskuteczniejsi w zespole Gheorghe Cretu byli Toncek Stern oraz Klemen Cebulj.
W drugim secie interesujących fragmentów było więcej. Partia ta była najbardziej wyrównaną w meczu. Nasi zachodni sąsiedzi byli praktycznie cały czas kilka kroków za przeciwnikami, ale zdołali przeprowadzić ambitny pościg od 13:20 do 20:21. Reprezentanci Słowenii nie spanikowali i w końcówce zapewnili sobie zwycięstwo 25:22.
Trzecia runda była ponownie jednostronna i Słowenia nie pozwoliła przeciwnikom uwierzyć w możliwość rozstrzygnięcia choćby jednego seta. Drużyna znad Adriatyku wygrała 25:17 i do fazy pucharowej przeszła po zdobyciu siedmiu punktów w trzech meczach w grupie. Zespół Winiarskiego był w stanie ograć tylko 3:0 Kamerun.
Słowenia - Niemcy 3:0 (25:16, 25:22, 25:17)
Słowenia: Vincić, Urnaut, Cebulj, Pajenk, Kozamernik, Stern, Kovacić (libero) oraz Ropret
Niemcy: Kampa, Karlitzek, Reichert, Fromm, Krick, Weber, Zenger (libero) oraz Brand, Maase, Krage
MŚ siatkarzy 2022, gr. D
Czytaj także: Dreszczowiec w mistrzostwach świata. Francja wróciła z dalekiej podróży
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?