Hit kolejki nie zawiódł. Mistrz Polski z pierwszą porażką!

PAP / Tomasz Wiktor / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podczas przerwy
PAP / Tomasz Wiktor / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podczas przerwy

Już w trzeciej kolejce pierwszą porażkę w sezonie 2022/2023 PlusLigi poniósł mistrz Polski - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Lepsza okazała się Aluron CMC Warta Zawiercie, która przed własną publicznością zwyciężyła 3:1.

Hit 3. kolejki PlusLigi odbył się w Zawierciu. Tam miejscowa Aluron CMC Warta zmierzyła się z mistrzem Polski - Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Przed spotkaniem trudno było wskazać faworyta tej potyczki, bowiem zwycięzca Ligi Mistrzów nie znalazł godnego zastępcy Kamila Semeniuka i w tym sezonie może mieć problemy z powtórzeniem zeszłorocznych sukcesów.

Dobra zagrywka Dawida Konarskiego i błędy przyjezdnych sprawiły, że lepszy początek zanotowali miejscowi (7:3). Szybko jednak na tablicy świetlnej pojawił się remis (9:9). Gospodarze odskoczyli po punktowym bloku Krzysztofa Rejno (17:13), a piłkę setową zapewnił im mocny serwis Bartosza Kwolka. W kolejnej akcji wykorzystał ją Miłosz Zniszczoł.

Początek II partii należał do kędzierzynian (11:8). Jednak gdy w polu serwisowym pojawił się Miguel Tavares Rodrigues zespół z Zawiercia doprowadził do remisu. Jakość zagrywki po obu stronach stała na wysokim poziomie, po asie Łukasza Kaczmarka ZAKSA odskoczyła na trzy "oczka" (21:18). Po skutecznej kontrze zakończonej przez Davida Smitha mieliśmy piłkę setową na wyrównanie stanu pojedynku, którą wykorzystał Aleksander Śliwka.

W trzeciej odsłonie meczu kibice obejrzeli bardzo wyrównany pojedynek. Dopiero w końcówce na trzy punkty odskoczyli miejscowi po asie serwisowym Tavaresa (22:19). Tej przewagi Aluron CMC Warta nie oddała i po raz drugi w tym spotkaniu objęła prowadzenie dzięki kolejnemu skutecznemu atakowi Kwolka.

Po wyrównanej pierwszej części kolejnego seta odskoczyli kędzierzynianie (15:12). Rywale złapali kontakt, ale gdy w polu serwisowym pojawił się Smith, ZAKSA znów zbudowała przewagę (19:15). Zawiercianie walczyli jednak do końca i po asie serwisowym Urosa Kovacevicia mieliśmy remis 22:22. Piłkę setową wypracowali sobie jednak mistrzowie Polski, a konkretnie dokonał tego Śliwka. Szybko jednak szansę stracili goście, bo w siatkę zaserwował amerykański środkowy. W kolejnych dwóch akcjach swój kunszt pokazał Kovacević, który najpierw skończył sytuacyjną piłkę, a następnie zatrzymał Kaczmarka i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 3:1.

3. kolejka PlusLigi:

Aluron CMC Warta Zawiercie - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:18, 21:25, 25:22, 27:25)
Warta: 

Tavares, Konarski, Kovacević, Kwolek, Rejno, Zniszczoł, Danani (libero) oraz Łaba, Dulski, Rajsner, Kozłowski
ZAKSA: 

Janusz, Kaczmarek, Śliwka, Żaliński, Smith, Paszycki, Shoji (libero) oraz Staszewski, Kluth
MVP:

Bartosz Kwolek (Warta)

Przeczytaj także:
Nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz. Asseco Resovia wciąż niepokonana
[b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze

[/b]

Komentarze (1)
avatar
LiquidSoul
11.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety, ale w tym sezonie z taką kadra to nawet MP nie obronią, włodarze Zaksy po dwóch pięknych sezonach nie ściągnęli żadnych wartościowych graczy ,a do tego ten trener. Jak będzie 2 miejsc Czytaj całość