Sensacyjna porażka PGE Skry Bełchatów!

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Aleksandar Atanasijević
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Aleksandar Atanasijević

Barkom Każany Lwów z pierwszą, historyczną wygraną w PlusLidze. Ukraiński zespół sensacyjnie pokonał po tie-breaku czwartą drużynę poprzedniego sezonu - PGE Skrę Bełchatów.

Po dwóch porażkach z rzędu PGE Skra Bełchatów przyjechała do Krakowa, aby przełamać złą serię. Była na to idealna okazja, bowiem Barkom Każany Lwów przegrał wszystkie sześć pojedynków w obecnym sezonie PlusLigi.

Po pierwszym secie nic nie wskazywało na problemy faworyzowanej PGE Skry. Mimo wyrównanej gry bełchatowianie okazali się minimalnie lepsi i triumfowali na otwarcie.

W II partii ponownie oglądaliśmy wyrównany bój. Więcej zimnej krwi w końcówce zachował jednak ukraiński zespół i tym samym doprowadził do wyrównania w meczu. Podobnie było w trzecim secie, po raz drugi z rzędu lepszy okazał się jednak Barkom i to on zapewnił sobie przynajmniej jeden punkt meczowy.

Podrażnieni bełchatowianie zdołali się podnieść po dwóch ciosach ze strony gospodarzy. W czwartej partii nie dali żadnych szans rywalom wygrywając do 16. i doprowadzając do tie-breaka.

W nim doszło do sensacji. Po raz pierwszy w tym sezonie w decydującej partii lepszy okazał się Barkom. Zespół z Ukrainy tym samym wygrał historyczne spotkanie w PlusLidze.

Barkom Każany Lwów - PGE Skra Bełchatów 3:2 (22:25, 25:23, 25:23, 16:25, 15:13)

Barkom: Yenipazar, Firkal, Shchurov, Tupchii, Kvalen, Smoliar, Kanaiev (libero) oraz Holoven, Tevkun, Shevchenko

Skra: Łomacz, Atanasijević, Kooy, Lanza, Kłos, Bieniek, Piechocki (libero) oraz Rybicki, Mitić, Vasina

MVP: Jonas Kvalen (Barkom)

Tie-break zadecydował o Superpucharze. Semeniuk z pierwszym trofeum we Włoszech

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Komentarze (6)
avatar
Darek Adamczewski
2.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tragedia . Do władz klubu natychmiast zwolnic trenera ,wywalić libero Piechockiego oraz rozgrywającego na te pozycje poszukać zmocnień i zatrudnić Bednorza ćwiczył ze skrą mogliscie go zaczymać Czytaj całość
avatar
Darek Adamczewski
2.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tragedia . Do władz klubu natychmiast zwolnic trenera ,wywalić libero Piechockiego oraz rozgrywającego na te pozycje poszukać zmocnień i zatrudnić Bednorza ćwiczył ze skrą mogliscie go zaczymać Czytaj całość
avatar
kareta
2.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro przegrali z tak egzotycznym i słabym przeciwnikiem, to o czymś to świadczy. Poziom meczu mizerny, a Skra najlepszy okres ma poza sobą. 
avatar
realista_pzps
2.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żadna sensacja. Po prostu Skra jako pisowski klub Spółki Skarbu Państwa i Konrada Piechockiego wspiera Ukrainę. To bardzo miły gest. Przecież Konrad Piechocki głosował za Ryszardem Czarneckim n Czytaj całość
avatar
Ahmed Pol
1.11.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jedyny pozytyw tego meczu, że komentujący w TV wreszcie przestali pudrowac tą miernotę libero Piechockiego bo tego Mazura czy Drzyzgi nie dało się już słuchać "święty odbiór Kacpra.....