Gwiazdą jest zespół, który wraca do gry - AZS UWM Olsztyn przed sezonem 2009/2010

Anna Dmochowska 07.10.2009, 10:50

AZS UWM Olsztyn nie wzbogacił się po sezonie transferowym o wielkie nazwiska, a więc i wielkich gwiazd w zespole nie ma. Drużynie z Warmii przyświeca jednak hasło, iż gwiazdą ma być cały zespół - nie jeden-dwóch zawodników, a cała trzynastka. I tej trzynastce postawiono jeden cel: utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Czy uda się ugrać więcej i o ile więcej - zweryfikuje boisko.

W tym artykule dowiesz się o:

Indykpol AZS Olsztyn

PlusLiga

Najpierw kasa, potem zakupy...

Ubiegły sezon dla AZS-u UWM Olsztyn zaczął się nieciekawie pod względem finansowym. Potem było już tylko gorzej. Dlatego po zmianie warty we władzach spółki nowy zarząd zapowiadał, że "na zakupy" przed sezonem 2009/2010 wyruszy dopiero, gdy będzie miał zapewnione środki finansowe. I tak też było: Olsztyn walczył z długami, zaległościami wobec zawodników i pozyskiwaniem sponsorów, a tymczasem w całej siatkarskiej Polsce raz po raz padały nazwiska siatkarzy, którzy mieli zasilać szeregi kolejnych klubów PlusLigi. Rynek transferowy szybko się kurczył, ale w końcu i w stolicy Warmii i Mazur powiało optymizmem. Kontrakty przedłużać zaczęli zawodnicy dotychczas występujący w AZS-ie, powoli też w Olsztynie zaczęły pojawiać się nowe twarze. Jak podkreślał prezes spółki Mariusz Szyszko, na sportowców pokroju Amerykanów czy Brazylijczyków klubu nie było stać, więc początkowo realizowane transfery nie przynosiły znanych nazwisk. Do zespołu najpierw dołączyli środkowy Dawid Gunia oraz przyjmujący Tomasz Tomczyk. Ten pierwszy zamienił jedną drużynę akademicką (AZS Częstochowa) na drugą i ma za sobą również grę w Resovii Rzeszów, tak więc parkiety PlusLigi są mu już znane. Dla drugiego występy w olsztyńskim zespole będą debiutem w rozgrywkach siatkarskiej ekstraklasy - wcześniej reprezentował bowiem pierwszoligowy BBTS Bielsko-Biała. Trzeba dodać, że z powodzeniem. Po nich reprezentować akademickie barwy zdecydował się atakujący Wojciech Winnik, a kilka dni po nim warmińską drużynę zasilił nowy rozgrywający, Maciej Kusaj - dotychczas klubowy kolega Tomczyka. Jako następny do zespołu dołączył pierwszy z oczekiwanych obcokrajowców, Kanadyjczyk Steve Brinkman. A właściwie miał dołączyć - podpisał wstępną umowę, ale się z niej wycofał. AZS był jednak przygotowany i na taką ewentualność, na celowniku pojawił się Brazylijczyk Marcelo Hargreaves Da Costa, mistrz Francji. I to on ostatecznie wzmocnił ekipę z Warmii i Mazur. Jako ostatni dołączył jego rodak, grający wcześniej w Kaliningradzie, Paulo Pinto Veloso Anchieta.

...a w międzyczasie pożegnania

Trudna sytuacja klubu w sezonie 2009/2010, renegocjacje kontraktów i niepewna przyszłość AZS-u sprawiły, że zespół opuściło kilku kluczowych zawodników. Do Panathinaikosu Ateny odszedł od 6 lat związany z zespołem Paweł Zagumny, do Resovii Rzeszów - wychowanek Akademików Wojciech Grzyb. Po dwóch latach z drużyną pożegnał się też Grzegorz Szymański, mający za sobą lepsze i gorsze chwile - niestety, tymi gorszymi kończył swoja przygodę z olsztyńską siatkówką. Śladami Zagumnego na Grecję postawił też jeden z najbardziej udanych transferów AZS-u w ostatnich latach, Fin Olli Kunnari. Z gry w Olsztynie zrezygnował też przyjmujący Michał Chaberek, który po roku spędzonym w stolicy Warmii, kolejne dwa spędzi w Treflu Gdańsk. AZS UWM postanowił też wypożyczyć swojego wychowanka Marka Wawrzyniaka do Ślepska Augustów.

Cel znany i nie zmieniany

Kiedy prawie skompletowana została kadra AZS-u UWM Olsztyn (ważyły się losy Brinkmana i brakowało jeszcze jednego przyjmującego), jako jeden z pierwszych zespołów PlusLigi 10 sierpnia rozpoczął on przygotowania do nadchodzącego sezonu. Dopiero jednak od 30 sierpnia drużyna Mariusza Sordyla trenowała w komplecie, a pierwsze sparingi rozegrała już na początku września, biorąc udział w I Mazurskim Turnieju Piłki Siatkowej Mężczyzn w Ełku i w charytatywnym dwumeczu z Jastrzębskim Węglem. Choć warmińska ekipa przegrała wszystkie pięć spotkań, to woli walki jej nie brakowało, a z meczu na mecz coraz bardziej się zgrywała. Ogólny bilans wszystkich przedsezonowych spotkań - biorąc pod uwagę wyniki - nie wygląda różowo, ale patrząc na postawę siatkarzy, można być dobrej myśli. Cel sportowy, jaki przyświeca olsztyńskim siatkarzom, a jaki został im przedstawiony już jakiś czas temu, nie ulega zmianom i nie powinien być trudny do zrealizowania: utrzymanie w siatkarskiej ekstraklasie jest niewątpliwie w zasięgu Akademików.

Wyniki przedsezonowych sparingów:

I Mazurski Turniej Piłki Siatkowej Mężczyzn - Ełk (11-13.09.2009):

AZS UWM Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 2:3 (25:17, 26:28, 23:25, 25:23, 16:18)

AZS UWM Olsztyn - Jastrzębski Węgiel 0:3 (16:25, 21:25, 14:25)

AZS UWM Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska 2:3 (16:25, 25:23, 25:23, 19:25, 12:15)

Charytatywny dwumecz w Iławie (18-19.09.2009):

AZS UWM Olsztyn - Jastrzębski Węgiel 2:3 (17:25, 24:26, 25:23, 28:26, 14:16)

AZS UWM Olsztyn - Jastrzębski Węgiel 2:3 (25:22, 20:25, 19:25, 25:20, 6:15)

Mecze kontrolne w Olsztynie (25-26.09.2009):

AZS UWM Olsztyn - Trefl Gdańsk 3:1 (31:29, 25:27, 25:21, 25:22)

AZS UWM Olsztyn - Trefl Gdańsk 1:3 (25:15, 23:25, 22:25, 23:25)

Turniej z okazji 60-lecia BKS Chemik w Bydgoszczy (2-3.10.2009):