Powrót Skowrońskiej – zapowiedź meczu Energa Gedania – Pronar Zeto Astwa AZS Białystok

Energa Gedania wygrała trzy ostatnie spotkania grając bez Elżbiety Skowrońskiej. Najskuteczniejsza zawodniczka gdańskiego zespołu wraca jednak na spotkanie ze swoją byłą drużyną i z pewnością zrobi wszystko, by po meczu z ekipą z Białegostoku zawodniczki z Trójmiasta były pewne pozostania w LSK.

Spotkanie z AZS-em Białystok jest dla Energi Gedanii ostatnim z serii arcyważnych. W ostatnich trzech kolejkach gdańszczanki mierzyły się z bezpośrednimi rywalkami w walce o utrzymanie i z każdej z tych potyczek wychodziły zwycięsko. Co prawda spotkania z Dąbrową i Mielcem wygrywały dopiero po tie-breakach, ale 7 zdobytych punktów pozwoliło podopiecznym Leszka Milewskiego awansować na wymarzone piąte miejsce w tabeli. Jeśli w sobotę zgarną one pełną pulę w meczu z zespołem z Białegostoku, zapewnią sobie co najmniej ósme miejsce w ligowej tabeli, gwarantujące pozostanie w LSK na kolejny sezon.

Zawodniczki AZS Pronar Zeto Astwa z pewnością tanio skóry nie sprzedadzą. Co prawda we wszystkich wyjazdowych meczach zdobyły w sumie jeden punkt, ale do Gdańska przyjadą podbudowane pewnym zwycięstwem nad drużyną z Poznania. W rozpracowaniu Gedanistek pomógł z pewnością Rafał Prus, asystent pierwszego szkoleniowca Dariusza Luksa, który kilka sezonów spędził na trenerskiej ławce gdańskiego Trefla.

Kiedy Prus opiekował się zespołem z Trójmiasta, w drużynie z Białegostoku występowała Elżbieta Skowrońska. W tym sezonie ta zawodniczka wzmocniła jednak zespół Gedanii i to na niej opierała się gra w większości spotkań. Trzy ostatnie mecze znakomita siatkarka musiała jednak opuścić z powodu kontuzji kręgosłupa, ciężar zdobywania punktów spadł na Katarzynę Wellnę, a w przyjęciu z różnym skutkiem próbowały ją zastąpić Kinga Kasprzak i Tamara Kaliszuk. Wszystko jednak wskazuje na to, że Skowrońska wykuruje się na potyczkę ze swoją poprzednią drużyną i znów będzie wyróżniającą się postacią.

Warto odnotować fakt, że wspomniana Kaliszuk, a także Natalia Nuszel, Agata Durajczyk i Aleksandra Pasznik podczas tego weekendu są wyjątkowo zapracowane. Oprócz wypełniania obowiązków w drużynie seniorek, wspierają również juniorki zespół Energi Gedanii, który od piątku do niedzieli walczy w swojej hali o awans do finału Mistrzostw Polski.

Siatkarskie emocje w hali przy ulicy Kościuszki 49 w Gdańsku rozpoczną się już więc o godzinie 14, ale danie główne, czyli mecz Ligi Siatkówki Kobiet zaplanowano na 17. Bilety na to spotkanie do nabycia w cenie 5 i 10 zł w kasach przed spotkaniem.

Komentarze (0)