Plamen Konstantinow, trener Lokomotiwu Nowosybirsk, w ostatnim czasie skomentował formę swoich zawodników oraz możliwe transfery. W wywiadzie dla Bo Sport wyjaśnił m.in. problemy z Joandrym Lealem.
Bułgarski szkoleniowiec wyznał wprost, że Leal nie spełnia oczekiwań, mimo że został sprowadzony jako silny przyjmujący. Wcześniej problemem było jego zdrowie, lecz jego kłopoty zostały rozwiązane.
- Rozwiązaliśmy problem z barkiem. Wszystko, co należało zrobić, zostało zrobione. Wysłali nas do Włoch po specjalistę, żeby obejrzał, wydał opinię i przygotował problem leczenia. Problem nie dotyczy już barku, ale procesu treningowego - powiedział Konstantinow.
- Nie widziałem jeszcze prawdziwego Leala, ale czy zobaczymy? Daleki jest od tego, na co czekamy. Wzięliśmy Leala jako tego, co kończy trudne i ciężkie ataki, daje punkty - dodał zaznaczając, że Brazylijczyk powinien być kluczowym zawodnikiem w ataku, serwisie i bloku.
Trener Lokomotiwu został również zapytany o plotki transferowe dotyczące Konstantina Abajewa. W odpowiedzi podkreślił, że nie jest to odpowiedni czas na takie rozmowy, zwłaszcza, gdyby ich obecny rozgrywający usłyszał, iż po sezonie ma dołączyć siatkarz, którzy może go zastąpić. W poprzednich rozgrywkach morale drużyny miała zepsuć informacja o ściągnięciu Earvina Ngapetha, co nie było prawdą.
ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"