Superliga: 17. kolejka bez niespodzianek
Dynamo Moskwa, pokonując ostatni w stawce Lokomotiw Izumrud umocniło się na pozycji lidera, z trzema punktami przewagi nad Iskrą Odincowo. Kolejny krok w górę tabeli zrobił mistrz Rosji z Kazania, który w meczu wyjazdowym wygrał z Dynamem Jantar 3:1. Spadek formy i pozycji w klasyfikacji odnotowali natomiast Fakieł Nowy Urengoj i Lokomotiw Biełgorod.
Fakieł Nowy Urengoj – Iskra Odincowo 1:3 (23:25, 31:29, 15:25, 13:25)
Mecz zapowiadano jako najciekawsze spotkanie 17. kolejki i rzeczywiści takim był, ale tylko przez dwa pierwsze sety, kiedy obydwie ekipy pokazały dobrą, widowiskową siatkówkę. Później gospodarze spuścili z tonu, pozwalając Iskrze na szybką wygraną w kolejnych partiach, do 15 i 13. Goście z Odincowa postawili na mocną zagrywkę, zaliczając 10 asów serwisowych (w tym 6 niemiecki atakujący, Jochen Schops). Nieźle zagrali też blokiem (9 Iskry na 4 Fakieła). Miejscowi oprócz problemów z przyjęciem, mieli również spore kłopoty z kończeniem własnych akcji (prawie połowę nisza skuteczność, niż u rywali) i dlatego musieli uznać wyższość Iskry Odincowo, która zgarnęła komplet punktów i umocniła się na pozycji wicelidera.
Ural Ufa – Jugra Samotłor 3:1 (22:25, 25:13, 25:20, 25:22)
Powolny marsz w górę tabeli odnotowuje Ural Ufa. Drużyna wygrała czwarty mecz pod rząd i awansowała na szóste miejsce. Bardzo dobre recenzja zbiera ostatnio dwójka francuskich graczy, przyjmujący Renaud Herpe i rozgrywający Loic De Kergret, która jest motorem napędowym zespołu z Ufy. Świetnie gra także Władimir Melnik – najskuteczniejszy siatkarz spotkania z Jugrą (19 punktów). Goście z Niżnowartowska natomiast, po bardzo udanym starcie w Superlidze, dziś są przedostatnią siłą w rozgrywkach, z marnymi szansami na opuszczenie strefy spadkowej. Szkoda, bo Jugra Samotłor, to najmłodszy zespół w lidze i jedyny, w którym grają wyłącznie rodzimi siatkarze.
Lokomotiw Biełgorod – Lokomotiw Nowosybirsk 0:3 (23:25, 21:25, 21:25)
Goście z Nowosybirska potwierdzili w spotkaniu z Lokomotiwem, że wysoka, trzecia lokata w tabeli nie jest dziełem przypadku. Pewnie pokonali siatkarzy Giennadija Szypulina, spychając ich na szóstą pozycję w klasyfikacji. Po raz kolejny o zwycięstwie ekipy z Nowosybirska zdecydowała świetna postawa obcokrajowców, Williama Priddy i Hectora Soto. Lokomotiw zgromadził do tej pory 35 oczek i wyprzedza w tabeli, gorsze o 5 punktów Dynamo Kazań.
Gazprom Jugra – Jarosławicz Jarosław 1:3 (26:24, 20:25, 23:25, 20:25)
Wyraźnie nie wiedzie się w tym sezonie drużynie Gazpromu. Po odejściu z klubu Konstantinowa i Prygla, trener Rafael Khabibullin postawił na najmłodsze pokolenie rosyjskich siatkarzy. Początek bieżącego sezony był całkiem dobry, ale z czasem brak ogrania i doświadczenia dawał się we znaki coraz dotkliwiej. Wczoraj Jugra odniosła dziesiątą porażkę w rozgrywkach i aktualnie walczy z Fakiełem i Dynamem Jantar o ósmą pozycję w tabeli. Spotkanie z Jarosławiczem gospodarze przegrali głównie blokiem (13 gości na zaledwie 5 gospodarzy). Ustępowali rywalom również w pozostałych elementach siatkarskiej sztuki – zagrywce, ataku i przyjęciu. Zwycięstwo przesunęło zespół z Jarosławia na 7. miejsce w tabeli i jest on na najlepszej drodze, by utrzymać się w rosyjskiej ekstraklasie.
Dynamo Jantar – Dynamo Kazań 1:3 (28:26, 17:25, 27:29, 12:25)
Siatkarze z Kazania pojechali na trudny teren gospodarzy tego meczu z zamiarem wygrania go jak najmniejszym nakładem sił. W najbliższą środę czeka ich bowiem spotkanie rewanżowe w Lidze Mistrzów z AS Cannes i mimo iż pierwszy pojedynek zakończył się gładkim zwycięstwem rosyjskiej drużyny, to jak twierdzi Wiktor Sidielnikow, na wyjeździe Cannes będzie podwójnie groźne. Miejscowi wygrali jednak pierwszą partię i zmusili mistrza kraju do wysiłku. Trener Kazania postanowił oszczędzać swoich kluczowych zawodników i dał pograć zmiennikom (Gierasimow, Zajcew, Babiczew, Bawduj). Ci stanęli na wysokości zadania i zapisali na koncie zespołu kolejną wygraną za 3 oczka.
Lokomotiw Izumrud – Dynamo Moskwa 0:3 (12:25, 23:25, 30:32)
W pierwszym secie spotkana goście ze stolicy dali rywalom niezłą lekcję siatkówki, ogrywając ich do 12. Kiedy jednak siatkarze Lokomotiwu nieco okrzepli, pokazali wicemistrzom Rosji, że też potrafią grać. Mocną zagrywką zmusili nieco rozluźnionych zawodników z Moskwy do popełniania błędów, sami zaś grali maksimum swoich możliwości. W decydujących momentach setów, to jednak Dynamo przejmowało stery, odrabiało dystans punktowy i ostatecznie wygrało mecz w trzech setach. Drużyna Daniele Bagnoliego zachowała fotel lidera, a zespół z Jekaterynburga skazał się już definitywnie na ostatnią pozycję w ligowej stawce.
Tabela (mecze – punkty – sety):
1. Dynamo Moskwa (16-40-43:15)
2. Iskra Odincowo (16-37-42:18)
3. Lokomotiw Nowosybirsk (16-35-42:20)
4. Dynamo Kazań (15-30-34:22)
5. Lokomotiw Biełgorod (16-29-37:29)
6. Ural Ufa (16-25-36:34)
7. Jarosławicz Jarosław (16-21-29:37)
8. Gazprom Jugra (15-18-26:33)
9. Fakieł Nowy Urengoj (16-18-26:36)
10. Dynamo Jantar (16-16-22:40)
11. Jugra Samotłor (16-11-18:43)
12. Lokomotiw Izumrud (16-9-16:44)
