Teodor Salparow: CSKA zasłużyło na pierwsze miejsce

W Bułgarii zakończył się sezon zasadniczy. Dość nieoczekiwanie w zmodyfikowanych rozgrywkach najlepiej odnalazła się drużyna reprezentacyjnego libero, CSKA Sofia. Teodor Salparow zebrał bardzo dobre opinie za swoją grę, ale jak podkreślił w wywiadzie dla „7 dni sport” szczególne uznanie należy się trójce Bonew, Anaczkow i Kolew.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wszyscy trzej mają bardzo udany sezon. Większość meczów zagrali na przyzwoitym poziomie i z pewnością byli wyróżniającymi się zawodnikami w zespole – dodaje Salparow.

W rozgrywkach, wyłonionej z fazy grupowej Superligi, brało udział sześć drużyn. Zdecydowanym zwycięzcą zostało CSKA Sofia, z przewagą sześciu oczek nad drugim w tabeli, Markiem. Przełomy dla CSKA był, zdaniem Teodora Salparowa turniej „Ataro Klima”, rozegrany na zakończenie rundy jesiennej. – System „wszyscy z wszystkimi” wyraźnie nam posłużył. Potwierdziliśmy dobrą formę i wskoczyliśmy na pierwsze miejsce w tabeli - mówi bułgarski libero. Po rundzie jesiennej CSKA miało zaledwie 1 punkt przewagi nad drugim w klasyfikacji Lukoil Neftochimik. Słabsza dyspozycja rywali pozwoliła im jednak odskoczyć w dalszej części sezonu na 6 oczek i zwyciężyć fazę zasadniczą.

Tabela po rundzie zasadniczej: (mecze-punkty)

1 CSKA Sofia(25-48)

2 Marek Union Iwkoni(25-42)

3 Lukoil Neftohimik(25-40)

4 Lewski Sikonko Sofia(25-38)

5 Pirin Balkanstroj(25-37)

6 Czerno more Bask (25-19)

Do wymienionej szóstki w fazie play off dołączą jeszcze dwie drużyny, które wygrały w toczącej się równolegle z Superligą, rywalizacji Ligi Wyższej (7 zespołów) – Arda i Kaliakra Kawarna. Cała ósemka rozegra spotkania systemem, podobnym jak w polskich play – off-ach.

Pary ćwierćfinałowe:

CSKA Sofia - Arda

Marek Union Iwkoni - Kaliakra Kawarna

Lukoil Neftohimik - Czerno more Bask

Lewski Sofia - Pirin Balkanstroj

Rywalem CSKA będzie ostatni zespół ubiegłorocznych rozgrywek, Arda. Drużyna z Kyrdżali zajęła ostatnią pozycję również w grupowej fazie tegorocznych rozgrywek, gdzie grała razem z Piranem, Markiem Iwkoni i Dobrudżą Dobricz. - Premią za pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej jest teoretycznie najsłabszy rywal w play off-ach. Uważam jednak, że każdy zespół ma swoje silne punkty, również Arda i żadnego rywala nie należy bagatelizować. Wszystko może się zdarzyć. Najważniejsze, byśmy grali swoją siatkówkę i przystąpili do meczów z odpowiednim nastawieniem i pełną koncentracją – ocenia Salparow.

Zespoły będą grały do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkania zaplanowano na 27 marca, a rewanże na 30. W razie potrzeby, trzeci mecz odbędzie się 1. kwietnia.

Komentarze (0)