Włoskie rezerwy zbite przez Argentynę. Pięć setów walki kanadyjsko-kubańskiej

Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: mecz Włochy - Argentyna
Materiały prasowe / Volleyball World / Na zdjęciu: mecz Włochy - Argentyna

Pierwsze dni rywalizacji w Ligi Narodów siatkarzy już dostarczyły całkiem sporej dawki emocji. W turnieju rozgrywanym w Ottawie Argentyna pokonała Włochów 3:0, a Kanada wygrała po tie-breaku z Kubą.

Reprezentacja Włoch do Kanady poleciała w mocno eksperymentalnym składzie. Trener Ferdinando De Giorgi postanowił nie zabierać do Ottawy m.in. Alessandro Michieletto, Daniele Lavii, Riccardo Sbertolego, Simone Anzaniego czy Simone Giannelli. Zaznaczmy jednak, że wszyscy ci siatkarze znaleźli się w szerokiej, 30-osobowej kadrze zgłoszonej do rozgrywek Ligi Narodów.

Początek pierwszego meczu w VNL 2023 dla Azzuri był obiecujący. W pierwszym secie prowadzili oni nawet już 17:12, głównie dzięki skutecznemu Yuriemu Romano, lecz całą przewagę stracili w dwóch ustawieniach. Argentyńczycy doprowadzili do remisu po 18, a potem wygrali tę część gry 25:22.

W drugiej partii prowadzenie zmieniało się co chwilę - i to takie 2-3 punktowe. Cztery z pięciu pierwszych akcji wygrali Albicelestes, ale później doszło do remisu 10:10. Później to Włosi uciekli na trzy punkty (15:12), a następnie było po 16. W dużej mierze taka gra wynikała z dużej liczby błędów popełnianej przez obie drużyny. W końcówce to ekipa Marcelo Mendeza wytrzymała ciśnienie i wygrała do 23.

Trzeci set to już pewna wygrana Argentyny prowadzącej grę od początku do końca. Dobry mecz zagrali skrzydłowi tej drużyny - Bruno Lima skończył mecz z 17 punktami na koncie, Luciano Vicentin z 12, a Luciano Palonsky - z 10. W ostatniej odsłonie Italia zdobyła zaledwie 18 punktów i po 91 minutach mecz się zakończył.

Więcej emocji dostarczył mecz Kanady z Kubą, choć mamy świadomość, że są to zespoły walczące o inne cele niż Włochy i Argentyna. To spotkanie miało polski akcent - jego sędzią był Wojciech Maroszek. W pierwszej partii gospodarze turnieju w Ottawie wygrali 25:21, w drugiej zaś przegrali na przewagi do 28.

Trzecia partia znów padła łupem zespołu trenera Tuomas Sammelvuo, tym razem 25:21, zaś czwartą zapisali na swoje konto siatkarze Nicolasa Ernesto Vivesa Coffignego - 25:22. W tie-breaku więcej sił fizycznych i mentalnych pokazali Kanadyjczycy wygrywając 15:13.

27 punktów na finiszu spotkania miał atakujący drużyny spod znaku Klonowego Liścia - Ryan Sclater. Oczko więcej zanotował grający po drugiej stronie siatki Marlon Herrera.

Drugiego dnia (czyli nocy ze środy 7 czerwca na czwartek 8 czerwca) rywalizacji w Ottawie USA zagra z Holandią, a Brazylia z Niemcami. Początek tego pierwszego spotkania o 22:30, drugiego zaś - o 2:00.

Włochy - Argentyna 0:3 (22:25, 23:25, 18:25)

Włochy: Porro, Recine, Mosca, Romano, Rinaldi, Cortesia, Balaso (libero) oraz Gironi, Falaschi, Bottolo, Sanguinetti.

Argentyna: De Cecco, Palonsy, Loser, Lima, Vicentin, Zerba, Danani (libero) oraz Gallego, Sanchez, Kukartsev.

Kanada - Kuba 3:2 (25:21, 26:28, 25:21, 22:25, 15:13)

Kanada: Herr, Hoag, Demyanenko, Sclater, Maar, Van Berkel, Currie (libero) oraz Blankenau, Szwarc, Eshenko, Hofer.

Kuba: Taboada, Lopez, Concepcion, Herrera, Mergarejo, Masso, Garcia (libero) oraz Suarez, Yant, Gutierrez, Gorguet (libero).

Tabela Ligi Narodów 2023:

#DrużynaPktMZPSety
1 USA 33 13 11 2 36:9
2 Japonia 30 13 11 2 34:16
3 Polska 28 13 11 2 33:19
4 Włochy 29 13 10 3 31:15
5 Argentyna 26 13 9 4 32:21
6 Brazylia 25 13 8 5 30:21
7 Słowenia 25 13 8 5 27:20
8 Francja 19 13 6 7 25:24
9 Serbia 16 12 6 6 23:23
10 Holandia 17 12 5 7 22:24
11 Niemcy 10 12 3 9 16:28
12 Kanada 9 12 3 9 15:31
13 Kuba 8 12 3 9 15:33
14 Iran 11 12 2 10 16:31
15 Bułgaria 8 12 2 10 13:32
16 Chiny 6 12 2 10 12:33

Czytaj także: Mistrzowie olimpijscy na dzień dobry. Polacy zaczynają Ligę Narodów

Komentarze (0)