Przez trzy ostatnie lata AZS UWM Olsztyn mecz inaugurujący sezon rozgrywał przed własną publicznością. W tym roku olsztyńscy kibice musieli poczekać do 3. kolejki. Jednak po dwóch spotkaniach wyjazdowych najlepszych nastrojów przed pojedynkiem z Delectą Bydgoszcz w stolicy Warmii nie ma nikt. Niemniej nastawienie samych zawodników pozostaje niezmienne od pierwszego spotkania. - Wychodzimy, żeby grać i żeby ta gra układała się po naszej myśli. I musimy do tego dążyć. Jeśli więc będziemy realizowali to, co sobie założyliśmy, to wynik powinien być korzystny dla nas - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl atakujący AZS-u UWM, Tomasz Józefacki. Nie ukrywał jednak, że po dwóch gładko przegranych spotkaniach sytuacja jego zespołu nie wygląda różowo, ale ma nadzieję, że nie wpłynie ona znacząco na postawę Akademików. - I będziemy walczyć o pierwsze punkty w sezonie - zapowiedział.
Biorąc pod uwagę historię ostatnich potyczek obu zespołów, bilans zwycięskich konfrontacji AZS-u Olsztyn z Delectą Bydgoszcz widocznie przechyla się na korzyść gospodarzy piątkowego pojedynku. Niemniej ten sezon dla obu ekip jest inny niż poprzednie. Akademicy zostali dość poważnie osłabieni, a bydgoszczanie dokonali znaczącego zaciągu i zbudowali mocną drużynę. Między innymi zasiloną mistrzami Europy, Pawłem Woickim i Piotrem Gruszką. Ten ostatni nie zagra jednak przeciw siatkarzom z Warmii i Mazur, a jak znaczący jest jego brak można było przekonać się podczas ostatniej potyczki podopiecznych Waldemara Wspaniałego. - Może to być osłabienie dla Bydgoszczy, bo wiemy, jak wartościowym zawodnikiem jest Piotrek. Skupiamy się jednak na tym, by maksymalnie się skoncentrować i nie myśleć, że będzie to jakieś ułatwienie. I bez Piotra Gruszki Delecta będzie bardzo groźna - tonuje Józefacki. I niewątpliwie ma rację, a Akademikom ciężko będzie wywalczyć punkty, nie mówiąc o wygranej. Dlatego też, jak twierdzi nasz rozmówca, przygotowując się do spotkania, siatkarze AZS-u nie przywiązywali większej uwagi do poszczególnych elementów - zdecydowanie ważniejsza jest taktyka: w jaki sposób postawić skuteczny blok czy ustawić się w obronie.
Nie obędzie się też bez dodatkowego smaczku. W ubiegłym sezonie Tomasz Józefacki był bowiem zmiennikiem Grzegorza Szymańskiego, który zasilił szeregi piątkowego rywala Akademików. Powinno to więc wpłynąć mobilizująco na atakującego olsztynian.- Ale też nie w taki sposób, że muszę być lepszy od Grześka Szymańskiego. Grzesiek przyjeżdża do swojego byłego klubu i na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony i będzie chciał wygrać. Jednak nie przywiązuję do tego większej wagi - utrzymuje popularny "Józek".
Jakby nie patrzeć, niezwykle ważne może okazać się wsparcie olsztyńskich sympatyków siatkówki. - Bardzo serdecznie zapraszam wszystkich kibiców, by nas dopingowali. Mamy za sobą dwa spotkania, a teraz liczymy na frekwencję na trybunach. Wierzę, że wspólnie uda się wywalczyć punkty w tym meczu - zachęca Tomasz Józefacki. Godna oprawa tego meczu i komplet na trybunach przyda się nie tylko podczas pojedynku, rozpoczynającego się o godzinie 18:00. Na złotych medalistów tegorocznego czempionatu Starego Kontynentu czeka bowiem w Uranii miła niespodzianka, przygotowana przez marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Zaś o 16:30 na parkiet wybiegną byli siatkarze AZS-u Olsztyn. Swoją obecność i udział w pokazowej grze potwierdzili między innymi Piotr Szalpuk, Mariusz Sobczak, Piotr Koczan, Paweł Kuciński, Witold Roman czy Krzysztof Śmigiel. Podczas meczu PlusLigi w hali obecnych będzie ponad 40 byłych zawodników akademickiego klubu. To wyjątkowe spotkanie jest efektem kilkumiesięcznej pracy nowych władz i pierwszym krokiem ku przywróceniu znakowi AZS właściwego znaczenia. - Od tego nie możemy odejść. To jest historia i z tej historii powinniśmy być dumni. Chcemy, żeby kibice byli dumni z naszego klubu, żeby klub integrował nasz region - uzasadniał przed sezonem prezes Mariusz Szyszko. Inauguracyjny mecz w Olsztynie będzie więc niewątpliwie okazją ku tej integracji. Dodatkowo każdy z kibiców będzie mógł też otrzymać Informator na sezon 2009/2010.