Kolejne szybkie spotkania w Lidze Narodów. Faworyci bez zarzutu

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentanci USA
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentanci USA

W środę nie było jeszcze meczu w Lidze Narodów, w którym odbyły się cztery sety. Kolejni faworyci pewnie zwyciężyli, a mianowicie mowa o Słowenii i USA.

W dwóch pierwszych środowych meczach zarówno Włochy, jak i Japonia zwyciężyli bez straty seta. Ich śladem poszły kolejne faworyzowane reprezentacje.

Po pierwszym turnieju Słowenia miała na koncie jedną, sensacyjną porażkę z Bułgarią. Drugi tydzień rywalizacji w Lidze Narodów rozpoczęła natomiast od zwycięstwa z Argentyną.

Kanada natomiast na inaugurację pokonała Kubę, a później przyszła seria porażek. Drugi turniej LN rozpoczął się dla nich równie źle, bowiem zespół ten musiał uznać wyższość Japonii.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

W premierowej odsłonie tego pojedynku Słowenia dominowała, ale do czasu. Przed końcowym fragmentem Kanada doprowadziła do remisu i do samego końca oglądaliśmy wyrównaną rywalizację. Jednak to faworyci zachowali więcej zimnej krwi.

Od połowy drugiej partii dominowali Słoweńcy. Mimo że były momenty, gdy rywale niebezpiecznie się zbliżyli, to do samego końca nawet przez chwilę remisu nie było. Najbardziej jednostronny był trzeci set, zakończony zwycięstwem faworytów 25:14.

USA przystąpiło do drugiego turnieju LN po niespodziewanej porażce z Brazylią. W pierwszym meczu siatkarze Stanów Zjednoczonych pokonali Serbię. Chiny natomiast rozpoczęli zmagania w imprezie od zwycięstwa z Bułgarią, by później przegrać wszystkie kolejne spotkania. Także kolejny tydzień rywalizacji rozpoczęli źle, bo zespół ten został pokonany przez Holandię.

Premierowa odsłona miała sensacyjny przebieg. Chińczycy prowadzili aż 18:12, jednak w tym momencie przyszła seria Amerykanów. Ci doprowadzili do remisu, ale po wyrównanej końcówce to ich rywale mieli piłkę setową. Tej jednak nie udało im się wykorzystać.

Kolejnej szansy na zamknięcie partii Chiny nie wykorzystały podczas gry na przewagi. To się zemściło i ostatecznie USA wyciągnęło tego seta, zwyciężając 28:26. W kolejnych odsłonach tego pojedynku takich emocji już nie było. Amerykanie pewnie zwyciężyli 3:0 i są obecnie wiceliderami LN.

Liga Narodów:

Słowenia - Kanada 3:0 (25:23, 25:22, 25:14)

USA - Chiny 3:0 (28:26, 25:22, 25:18)

#DrużynaPktMZPSety
1 USA 33 13 11 2 36:9
2 Japonia 30 13 11 2 34:16
3 Polska 28 13 11 2 33:19
4 Włochy 29 13 10 3 31:15
5 Argentyna 26 13 9 4 32:21
6 Brazylia 25 13 8 5 30:21
7 Słowenia 25 13 8 5 27:20
8 Francja 19 13 6 7 25:24
9 Serbia 16 12 6 6 23:23
10 Holandia 17 12 5 7 22:24
11 Niemcy 10 12 3 9 16:28
12 Kanada 9 12 3 9 15:31
13 Kuba 8 12 3 9 15:33
14 Iran 11 12 2 10 16:31
15 Bułgaria 8 12 2 10 13:32
16 Chiny 6 12 2 10 12:33

Przeczytaj także:
Nadchodzą posiłki. Polacy rozpoczną drugi tydzień Ligi Narodów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty