Mistrzostwa Europy, a tu mecz bez ryzyka. Polki mają duży spokój

PAP/EPA / OLIVIER HOSLET / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
PAP/EPA / OLIVIER HOSLET / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski kobiet straciła status niepokonanej drużyny na mistrzostwach Europy siatkarek. Teraz Biało-Czerwone postarają się zrehabilitować za ostatnią porażkę. W czwartym meczu rywalem naszej kadry będzie Belgia.

Do poniedziałku, 21 sierpnia zarówno Polska, jak i Belgia mogły pochwalić się statusem niepokonanych reprezentacji. Teraz jednak jest to już nieaktualne. Oba zespoły w dwóch pierwszych meczach mistrzostw Europy siatkarek ograły Słowenię i Węgry.

Jednak w trzecich spotkaniach obie ekipy poniosły porażki. Biało-Czerwone musiały uznać wyższość Serbii (1:3), a Belgijki Ukrainy (0:3). Zdecydowanie to jedynie mecz naszych kolejnych rywalek zakończył się niespodziewanie.

Teraz jednak reprezentacja Belgii będzie w innym położeniu, a wszystko z uwagi na to, że faworytem tego spotkania będą podopieczne Stefano Lavariniego. Pod jego wodzą z tym rywalem zmierzyliśmy się rok temu podczas Ligi Narodów kobiet. Wówczas przeciwniczki zwyciężyły po tie-breaku.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Pokonaliśmy Węgry w ME! Zobacz kulisy meczu

- Wieczorem obejrzymy wideo z Herbots i całą drużyną Belgii. Znamy się z nią, grałyśmy przeciwko sobie we Włoszech. To ona napędza zespół. Musimy się na niej skupić - mówiła atakująca Magdalena Stysiak w rozmowie z Polsatem Sport po meczu z Serbią.

Po tym, jak Polki przegrały z Serbią, sytuacja w naszej grupie wydaje się jasna. Mistrzynie świata są niemal pewne zajęcia pierwszego miejsca. O drugie powalczą natomiast Biało-Czerwone, Ukrainki oraz Belgijki. Do dalszej fazy nie przejdą Węgierski i Słowenki. Natomiast jeżeli nasze siatkarki wygrają wtorkowe spotkanie, to rywalki będą praktycznie pogodzone z czwartą lokatą.

To jednak nie świadczy o tym, że pod ścianą są Belgijki. Wręcz przeciwnie, w tym spotkaniu Polkom może... opłacać się przegrana (więcej TUTAJ). Stąd też - prawdę mówiąc - nawet ewentualna porażka nie okaże się wielkim problemem. Ta jednak byłaby sporą niespodzianką.

Podczas emocjonującego spotkania Polski z Serbią nasz selekcjoner nawet przeklinał prosząc o przerwę. To pokazuje, jak ważne są dla niego mecze na mistrzostwach Europy siatkarek. Stąd też wniosek jest prosty - żadnej kalkulacji nie będzie. Można być pewnym, że Biało-Czerwone zagrają o zwycięstwo i rehabilitacje po porażce.

Transmisja meczu w TVP 2 i Polsacie Sport Extra, a relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.

Mistrzostwa Europy siatkarek 2023, grupa A:

Belgia - Polska, godz. 20:00 (transmisja w TVP 2 i Polsacie Sport Extra)

#DrużynaPktMZPSety
1 Serbia 15 5 5 0 15:2
2 Polska 12 5 4 1 13:5
3 Ukraina 9 5 3 2 10:7
4 Belgia 6 5 2 3 6:10
5 Słowenia 3 5 1 4 5:12
6 Węgry 0 5 0 5 2:15
Źródło artykułu: WP SportoweFakty