Termin drugiego spotkania reprezentacji Polski kobiet nie zachwyca, ale jest lepszy niż pierwszy. Mistrzostwa Europy siatkarzy dobiegły już końca, lecz z uwagi na triumf Polaków (3:0 z Włochami) w niedzielę powinno mówić się praktycznie tylko o nich.
Jednak jeżeli chodzi o boiskowe emocje, to tutaj wszystkie oczy będą zwrócone na Polki. A to wszystko za sprawą drugiego meczu turnieju kwalifikacyjnego IO siatkarek. W pierwszym Biało-Czerwone bez straty seta ograły Słowenię.
Niewykluczone, że do powtórki z rozrywki dojdzie w rywalizacji z Koreą Południową. W końcu mówimy o kolejnym zespole, który nie należy do czołówki. Potwierdza to lipcowe spotkanie z Polską w Lidze Narodów, które zakończyło się na korzyść naszej kadry.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Koreanki mają za sobą porażkę na inaugurację. W pojedynku z Włoszkami siatkarki z Azji nie miały większych szans, wobec czego przegrały w trzech setach. I to w dodatku, gdy rywalki przystąpiły do spotkania bez jednej z liderek, czyli Paoli Egonu.
Tym samym można spodziewać się, że Koreanki również w starciu z Polską będą tłem dla rywala. Szczególnie, gdy spojrzy się na bezpośrednie mecze. Sześć ostatnich zakończyło się wygraniem Biało-Czerwonych bez straty seta.
Początek spotkania Polska - Korea Południowa o godzinie 17:30. Pojedynek ten będzie można oglądać zarówno w TVP Sport, jak i w Polsacie Sport. Darmowa relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.
Turniej kwalifikacyjny IO kobiet:
Polska - Korea Południowa, godz. 17:30 (transmisja w TVP Sport i Polsat Sport)
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
