Polskie siatkarki wracają do Plus Ligi

Jeszcze pięć lat temu na boiskach włoskiej Serie A grało osiem polskich siatkarek. Dzisiaj tylko cztery z nich mają ważne kontrakty. Co decyduje o tym, że wybierają polską Plus Ligę?

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Ważne kontrakty na sezon 2009/2010 z zespołami włoskiej Serie A posiadają cztery polskie siatkarki. Trzy z nich są gotowe do gry, a czwarta powraca na parkiet po kontuzji. - Byłoby nas więcej, ale kilka naszych siatkarek wciąż woli grać w Plus Lidze - powiedziała dla Przeglądu Sportowego Katarzyna Skowrońska - Dolata, która na co dzień gra w Scavolini Pesaro. Co zatem decyduje o tym, że Polki wybierają Plus Ligę?

Zarobki w lidze włoskiej są z pewnością większe niż w lidze polskiej. Skowrońska - Dolata w minionym sezonie ze swoim zespołem zdobyła dublet. Ciężki i wyczerpujący sezon Polka okupiła jednak kontuzją ścięgna Achillesa i z tego powodu nie mogła zagrać w Mistrzostwach Europy. Właśnie wyczerpujące i długie sezony są tym, co odstrasza niektóre polskie zawodniczki od Serie A. Część z nich woli niewiele mniej korzystne kontrakty w polskiej lidze. Tak było między innymi z Agnieszką Bednarek - Kasza, która miała oferty z Serie A, jednak wybrała ofertę Muszynianki Muszyna. Swoje koleżanki, mimo kontuzji nie do końca rozumie Skowrońska - Dolata, która podkreśla, że zawsze miała ambicje gry w najlepszej lidze świata i jej koleżanki z kadry powinny również spróbować w niej swoich sił.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×