W Bydgoszczy zainaugurowano sezon. Rysice były bezlitosne

PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: siatkarki PGE Rysice Rzeszów
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: siatkarki PGE Rysice Rzeszów

Pierwsze spotkanie nowego sezonu Tauron Ligi odbyło się w Bydgoszczy. Było ono jednostronne, bo KS Pałac nie miał za dużo powiedzenia w rywalizacji z PGE Rysice Developres (0:3).

W przemeblowanym składzie nowy sezon Tauron Ligi zainaugurował KS Pałac. Jednak już w pierwszym spotkaniu trafił najgorzej jak mógł, bo do Bydgoszczy przyjechały PGE Rysice Rzeszów. Największą zmianą u wicemistrza Polski była nazwa.

Jednak od samego początku oglądaliśmy wyrównaną walkę. U rzeszowianek główne skrzypce grała Ana Kalandadze, z kolei bydgoszczanki nie miały wyraźnej liderki. Miejscowe zaczęły znakomicie punktować, gdy przegrywały 11:13. Gdy wyszły na prowadzenie 14:13 o czas poprosił Stephane Antiga, ale po przerwie kolejny punkt na swoje konto dołożył Pałac.

Chwilę później to przyjezdne zdobyły cztery punkty z rzędu, bo rywalki zaczęły się mylić. Niczego nie zmienił czas dla Pałacu, gdy ten przegrywał 15:17. W ataku nie zawodziła Kalandadze, a swoje dołożyły także jej koleżanki. Piłkę setową rzeszowiankom zapewniła nowa zawodniczka, a mianowicie Amanda Coneo, natomiast kropkę nad "i" postawiła Gabriela Orvosova.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu

Początek II partii należał do gospodyń (3:0), ale rywalki szybko odrobiły stratę, a potem rozpędziły się na tyle, że odskoczyły (7:4). Taką przewagę rzeszowiankom zapewniła Coneo, która skończyła również akcję, po której było 12:6.

W momencie, gdy zespół gości prowadził 14:7, trener Pałacu miał wykorzystane obie przerwy. Żadna nie wniosła do gry bydgoszczanek nic nowego, a przeciwniczki do samego końca kontrolowały przebieg gry. Piłki setowe pojawiły się za sprawą skutecznego challenge'u (24:14), natomiast partię zakończyła nieudana akcja miejscowych.

W trzecim secie Rysice od początku dyktowały warunki gry (6:2). W dalszej części u miejscowych brakowało zarówno przyjęcia, jak i ataków. Gdy kontrę skończyła wprowadzona Weronika Szlagowska, przyjezdne prowadziły 11:4, a trener Pałacu miał wykorzystane obie przerwy.

Trener Antiga pozwolił sobie na sporo zmian w składzie, bo rzeszowianki nie dość, że miały przewagę, to nie czuły zagrożenia ze strony przeciwniczek. Mecz zakończyła inna nowa siatkarka, a mianowicie Julia De Paula.

Tauron Liga, 1 kolejka:

KS Pałac Bydgoszcz - PGE Rysice Rzeszów 0:3 (19:25, 17:25, 18:25)

Komentarze (2)
avatar
obiektywny
9.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Fordon, a gdzie składy drużyn? 
avatar
BlazejB
9.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra Rzeszowa praktycznie przez cały mecz układała się bardzo dobrze. Mnie cieszy pierwszy punkt w tym sezonie Wiktorii Makarewicz w Tauronlidze, a smuci praca statystyków, którzy w statystykach Czytaj całość