Konfrontacja o Superpuchar Włoch była w ten weekend głównym wydarzeniem w kobiecej siatkówce w Italii. Jak to często bywa w ostatnich sezonach, faworytem meczu było Prosecco Doc Imoco Conegliano, a przeciwnik zespołu Joanny Wołosz starał się o sprawienie niespodzianki. Do spotkania drużyn doszło w Livorno.
Drużyna z Conegliano zwyciężyła tym razem 3:1. Nie rozstrzygnęła tylko drugiego z czterech setów, w którym Vero Volley odgryzło się za niepowodzenie w pierwszej partii. Później Imoco ponownie przejęło inicjatywę i choć domknięcie meczu nie był prostym zadaniem, to zrobiło to bez rozgrywania tie-breaka.
Po zakończeniu meczu Joanna Wołosz została wyróżniona nagrodą dla MVP meczu. Polka sprawnie pokierowała grą zespołu i po raz kolejny potwierdziła klasę na włoskich boiskach. Także w poprzednim sezonie Wołosz była najlepszą siatkarką Superpucharu Włoch.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Od 2016 roku klub z Conegliano zdominował mecze o Superpuchar Włoch. Tegoroczna wygrana jest siódmą Imoco w tym okresie. Zwyciężało z Foppapedretti Bergamo, Igor Gorgonzola Novara, Unet E-Work Busto Arsizio czy w tym roku z Vero Volley. Joanna Wołosz podniosła Superpuchar Włoch po raz szósty w karierze w siódmym sezonie w obecnym zespole.
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?