Wolny czas siatkarze Resovii przeznaczą na odpoczynek, ale większość z nich, na powrót do zdrowia po tajemniczym wirusie (prawdopodobnie grypy żołądkowej), jaki dopadł zespół w sobotę. Jeszcze dzień przed poniedziałkowym meczem z AZS-em Częstochowa dziewięciu zawodników było hospitalizowanych, a w meczowej 11-stce zabrakło Mikko Oivanena, Pawła Papke, Bartosza Gawryszewskiego i Tomasza Kusiora. Rafael Redwitz i Marcin Wika grali z gorączką.
Dwudniowy urlop Aleh Akhrem, przyjmujący Asseco Resovii wykorzystał na odwiedziny u rodziny w Grodnie. Mikko Ovianen udał się na konsultacje do Warszawy, gdyż po powrocie z występów w drużynie narodowej boryka się z problemami z kolanem. Ljubo Travica i Krzysztof Ignaczak, jak już informowaliśmy, odwiedzili zakład karny w Załężu.
- Przerwa zostanie wykorzystana na wyleczenie się zawodników oraz na przygotowanie się do dalszej części sezonu - wyjaśnia na łamach gazety Nowiny Marek Karbarz, wiceprezes Resovii. Od czwartku siatkarze będą trenować dwa razy dziennie.