- Myślę, że szansa na to, abym w kolejnym sezonie zagrał w PlusLidze, jest większa niż kiedykolwiek. Na razie są prowadzone rozmowy i zobaczymy, co będzie dalej - powiedział kilka tygodni temu w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" Wilfredo Leon.
Chętnych na usługi reprezentanta Polski nie brakuje. Zainteresowanych zatrudnieniem 30-latka jest przynajmniej kilka klubów PlusLigi. Według medialnych doniesień w gronie tym znajdują się ligowi potentaci jak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Projekt Warszawa i Jastrzębski Węgiel oraz zespoły, które chętnie po raz pierwszy w historii zagościłyby na ligowym szczycie - Aluron CMC Warta Zawiercie i Bogdanka LUK Lublin.
Ostatni klub to prawdziwe zaskoczenie, wspomniał o nim Jerzy Mielewski. Dziennikarz Polsatu Sport miał potwierdzić tę informację podczas kuluarowych rozmów przed półfinałowymi meczami Pucharu Polski. Zainteresowanie zawiercian potwierdza z kolei prezes klubu Kryspin Baran w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
- W ciągu dwóch tygodni wszystko powinno się wyjaśnić. Jednak trzeba pamiętać, że kilka kwestii musi zostać spełnionych, a zawodnik musi też pasować do drużyny. Podstawowa rzecz w przypadku transferu takiego gracza to znalezienie sponsora, który pokryłby koszty kontraktu - przyznał prezes czwartej ekipy minionego sezonu PlusLigi.
Jak podaje "Przegląd Sportowy" w ekipie z Lublina zawodnik mógłby liczyć na kontrakt w wysokości 700 tysięcy euro. Jeżeli rozmowy udałoby się sfinalizować, reprezentant Polski byłby najlepiej opłacanym graczem w rozgrywkach. To jednak niewiele, w porównaniu z gażą oferowaną w ostatnich latach we Włoszech.
Według nieoficjalnych informacji w zespole z Perugii Wilfredo Leon mógł liczyć na umowę w granicach 1,5 miliona euro za sezon. 30-latek w ostatnich rozmowach podkreślał jednak wielokrotnie, że finanse nie będą czynnikiem decydującym podczas negocjacji.
Skoro wyszło...
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) March 2, 2024
Przedstawiciele klubu z Lublina wysłali ofertę, a niedawno odbyły się pierwsze rozmowy z agentem Wilfredo Leona!
W grę wchodzi sponsor indywidualny, który jest w stanie pokryć wszystkie wymagania finansowe kapitana Perugii!
Ten transfer jest realny. #PlusLiga https://t.co/XTe2HgKahD pic.twitter.com/l702nEafns
Czytaj także:
Koniec ery Aleksandara Boricicia. Polak kandydatem na stanowisko prezesa CEV
Posada Andrei Anastasiego zagrożona? Gas Sales Piacenza zainteresowana trenerem z PlusLigi