Poprawić nastroje - przed meczem Brazylia - Polska oraz trzecim dniem PWM
Wiadomo już, że Polacy Pucharu Wielkich Mistrzów nie wygrają. Ten fakt nie powinien stać się tragedią narodową - mówi się trudno i gra się dalej. I właśnie ta gra jest teraz najważniejsza, żeby zacząć robić swoje, powalczyć do końca i wrócić w dobrych nastrojach.
Pojedynki pomiędzy Polską a Brazylią od kilku lat elektryzują wielu sympatyków siatkówki, zwłaszcza w naszym kraju. Bez znaczenia czy jest to spotkanie o pietruszkę, czy mecz finałowy - Polacy, zarówno siatkarze jak i kibice, zbroją się niczym husaria. I jest w tym słuszność bowiem, jak się okazuje, Brazylia pozostaje Brazylią, a zasada "mistrza bij!" dodatkowo motywuje. Poza tym nasi reprezentanci mają kolejną okazję do rewanżu za ostatnie porażki. Czy wykorzystają szansę?
Obydwie drużyny są sobie doskonale znane. Canarinhos w tym roku mieli okazję zapoznać się również z tymi zawodnikami, którzy niedawno rozpoczęli swoją przygodę z seniorską reprezentacją. Zresztą właśnie o tych młodych zawodnikach bardzo przychylnie wypowiadał się Bruno Rezende. - Uważam, że polska reprezentacja to dobry zespół. Obecnie jej skład jest odmłodzony i właśnie ci młodzi zawodnicy potrzebują zdobywać jak najwięcej doświadczenia. Ale wszystko przed nimi, ponieważ są bardzo utalentowani - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl rozgrywający Canarinhos. Ze składu, jaki grał przeciwko nim podczas Ligi Światowej wyróżnił również Marcina Możdżonka bez problemu wypowiadając jego nazwisko. Dlatego też w sobotnim spotkaniu wypadałoby, aby pochwały przemieniły się w dobrą postawę naszych siatkarzy. I właśnie dobra postawa, a przede wszystkim walka do samego końca powinny się liczyć w pojedynku z Brazylijczykami.
Z podopiecznymi Bernardo Rezende nie jest wstydem przegrać, ale wstydem jest położyć mecz bez walki i wiary w sukces. Miejmy nadzieję, iż dzień wolnego pomógł Polakom w przygotowaniach przed drugą rundą zmagań PWM w Nagoi. I chociaż pora rozgrywania tego spotkania będzie dla polskich kibiców bardzo niesprzyjająca, to chyba nie trzeba o tym przekonywać, że warto zasiąść przed telewizorami i wspierać biało-czerwonych.
Początek spotkania Brazylia - Polska o godzinie 4:30.*
Pozostałe spotkania 3. dnia PWM
Kuba - Egipt (godz. 6:30)*
Japonia - Iran (godz. 10:00)
* godziny wg czasu polskiego
