Wielki nieobecny w kadrze Grbicia wystosował apel

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Bartosz Kwolek

Bartosz Kwolek nie znalazł się na liście powołanych przez Nikolę Grbicia zawodników do szerokiej reprezentacji Polski na Ligę Narodów. Przyjmujący wystosował w mediach społecznościowych ważny apel do kibiców.

Bartosz Kwolek w ostatnich miesiącach prezentował bardzo dobrą dyspozycję. Był jednym z najważniejszych ogniw Aluronu CMC Warty Zawiercie i przyczynił się do wielkiego sukcesu, jakim było wywalczenie Pucharu Polski. Zespół z Zawiercia w dalszym ciągu utrzymuje się też w walce o mistrzostwo kraju.

To sprawiało, że kibice wiedzieli dla niego miejsce w reprezentacji Polski. 26-latek nie znalazł się jednak na liście powołanych przez Nikolę Grbicia zawodników na Ligę Narodów. Selekcjoner w rozmowie z naszym portalem stwierdził, że Kwolek oraz inny wielki nieobecny Rafał Szymura zbyt późno zakończą sezon i nie mieliby czasu na zgranie z resztą drużyny.

Oprócz dwóch wspomnianych zawodników w kadrze nie znalazło się również miejsce dla innych siatkarzy, którzy mają za sobą udane miesiące. Dla fanów największym nieobecnym jest właśnie Kwolek, który najwyraźniej pogodził się już z brakiem powołania. Świadczy o tym jego apel, umieszczony w relacji na Instagramie.

ZOBACZ WIDEO: Osiągnął cel. Damian Janikowski potwierdza wielką walkę

"Siemka wszystkim, mała prośba ode mnie dla wszystkich kibiców. Proszę was i zachęcam, żebyście wspierali chłopaków w tym ważnym sezonie kadrowym, kibicowali i zaufali w ich ciężką pracę! Gra tam wielu moich bardzo dobrych kumpli i wiem, że zrobią wszystko, żeby przywieźć upragniony krążek IO do Polski. Trzymamy kciuki wszyscy" - czytamy.

Nie da się ukryć, że igrzyska olimpijskie w Paryżu będą najważniejszą imprezą dla naszej reprezentacji. Zawodnicy Grbicia powalczą o przełamanie fazy ćwierćfinałów, na której zatrzymywali się podczas pięciu poprzednich edycji. Wyczekiwany medal byłby nawiązaniem do sukcesu z Montrealu z 1976 roku, kiedy kadra pod wodzą Huberta Jerzego Wagnera wywalczyła mistrzowski tytuł.

Instagram/Bartosz Kwolek
Instagram/Bartosz Kwolek

Zobacz także:
Jedna z najbardziej utytułowanych siatkarek Tauron Ligi kończy karierę. "Odchodzę na emeryturę spełniona"
Ważne rozstrzygnięcia w PlusLidze. Poznamy pierwszych półfinalistów

Komentarze (4)
avatar
Dianagruba
3.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kwolo jest w fantastycznej formie. Bardzo mi Go żal , zawsze zostawia kawał serducha na boisku. 
avatar
niepodważalny autorytet
14.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli chodzi o B. Kwolka to dziwię się że J. Kochanowski nie wstawia się za nim u Grbicia. Przecież jeszcze nie tak dawno byli REWELACYJNYM DUETEM i tak zapewne byłoby i teraz. Mam jeszcze w Czytaj całość
avatar
Jurek13
13.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Grbic. Nie Kwolek, ale zapomnial Pan lub niezauwazyl, ze najlepszym zawodnikiem po Huberze, Fornalu jest Kewin Sasak z Trefla. 2,09 m, bardzo silny, szybki, skuteczny. Jest zdecydowanie l Czytaj całość