Zaskakujący kierunek pracy dla Stefano Lavariniego

WP SportoweFakty / Justyna Serafin /  Na zdjęciu: Stefano Lavarini
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Stefano Lavarini

Według medialnych doniesień Stefano Lavarini nie poprowadzi w kolejnym sezonie Fenerbahce Opet Stambuł do obrony tytułu mistrza Turcji. Włoch po sezonie ma pożegnać ekipę znad Bosforu i przenieść się do Brazylii.

[tag=82327]

Stefano Lavarini[/tag] od kilku sezonów notuje doskonałe wyniki. Przed trzema laty Włoch doprowadził Koreanki do czwartego miejsca na igrzyskach olimpijskich w Tokio, natomiast przed rokiem Polki do brązowego medalu Ligi Narodów i awansu na igrzyska olimpijskie.

Obecny sezon klubowy 45-latek zakończył z tytułem mistrza Turcji oraz pucharem kraju wywalczonymi z Fenerbahce Opet Stambuł. Do pełni szczęścia zabrakło powodzenia w Lidze Mistrzyń, chociaż i tam udało się dotrzeć do półfinału. Brak awansu do finału może jednak okazać się kluczowy w rozmowach o przedłużeniu kontraktu.

Serwis Voleybol Plus donosi, że następcą selekcjonera reprezentacji Polski w Fenerbahce miałby zostać aktualny szkoleniowiec Grupy Azoty Chemik Police Marco Fenogli. Ten w miniony weekend wywalczył z zespołem tytuł mistrza kraju, który był jedenastym w historii klubu.

Melhordovolei.com.br poinformował natomiast, że Włoch znalazł się na radarze brazylijskiej ekipy Dentil Praia Clube, która poszukuje następcy dla Paulo Coco. Ten postanowił przenieść się do jednego z klubów ligi zawodowej w Stanach Zjednoczonych.

Atutem selekcjonera reprezentacji Polski ma być znajomość ligi brazylijskiej. W latach 2017-2019 pracował bowiem w ekipie Minas Tenis Clube, z którą wywalczył brąz (2018) i złoto (2019) mistrzostw Brazylii, Puchar Brazylii (2019) oraz srebro Klubowych Mistrzostw Świata (2018).

Czytaj także:
Reprezentantka Polski najczęściej wybierana MVP. Rankingi Tauron Ligi 2023/2024

ZOBACZ WIDEO: 366 maratonów w ciągu roku. I to koniec! Ujawnił nowe plany

Komentarze (0)