![Ten błąd będzie mu się śnił po nocach [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NDI3NS5qYSUoUThgGgpsMGsJbDpcU2JmPBF0cRpDdnwxAnhhGgIoaShXIzpbGD0wO1ItOVRfOTQqVyB9RR1hNz1cPDJSFHxrL1YvJ0ADKyAWXDw6UhggJSUceGUHFC9xK1ItMVAUfH0WAnplAkV8c3wdJCNSUzM)
Drugie z rzędu mistrzostwo Polski na swoim koncie ma już Jastrzębski Węgiel. Przypieczętował je w niedzielę, 28 kwietnia za sprawą decydującego spotkania z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Obrońca tytułu mimo porażki dzień wcześniej tym razem okazał się lepszy i triumfował 3:1 (relacja TUTAJ).
Sukces ten był szczególnie ważny dla Jeana Patry'ego, Rafała Szymury i Jurija Gladyra. Trójka podstawowych zawodników jastrzębian w kolejnym sezonie będzie kontynuować kariery w innych klubach.
Ukraiński środkowy już przed spotkaniami w Jastrzębiu-Zdroju potwierdził odejście. Na ten moment oficjalnie nie dokonał tego jeszcze tylko Francuz, ponieważ Szymura poinformował o zmianie barw klubowych w rozmowie z TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Wcześniej o tym nie mówił. "Dałem jej pieniądze. Oszukała mnie"
- Medal smakuje niesamowicie dobrze, bo odchodzę z tego klubu i chciałem się godnie pożegnać. Mamy jeszcze jeden finał do wygrania, ale był to mój ostatni mecz na tej hali razem z kibicami. Dziękuje im, że byli ze mną przez cztery lata - wyjawił przyjmujący.
- Czułem się tutaj jak w domu. Może tu jeszcze kiedyś wrócę - dodał.
Słowa Szymury potwierdziły tym samym medialne doniesienia o jego odejściu. Według informacji dotyczących jego przyszłości przyjmujący będzie kontynuował karierę w PlusLidze, bowiem ma zasilić Grupa Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Trzykrotny triumfator Ligi Mistrzów musiał zalepić dziurę na tej pozycji z uwagi na odejścia Bartosza Bednorza i Aleksandra Śliwki.
