W bieżącym tygodniu rozpoczęły się rozgrywki męskiej Ligi Narodów. Reprezentacja Polski zdążyła już potwierdzić, że jest jednym z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali dotychczas Stany Zjednoczone (3:0) oraz Kanadę (3:1).
Biało-Czerwoni w piątek zmierzyli się z Holendrami i także im nie dali większych szans (3:0). Po zakończeniu spotkania przyszedł czas na świętowanie urodzin Marcina Komendy oraz Aleksandra Śliwki. Pierwszy z wymienionych tego dnia skończył 28 lat. Śliwka jest rok starszy.
Hala w Antalyi w pewnym momencie była niczym typowy polski dom albo sala weselna. Nie zabrakło życzeń, mini tortów, a także radosnych pieśni. "Niechaj gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie. (...) A kto z nami nie wypije, niech go piorun trzaśnie" - leciało z głośników w tle.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
Nagranie przedstawiające całą sytuację opublikowała w mediach społecznościowych Edyta Kowalczyk oraz stacja Polsat Sport.
"Jak tam u Was, bo w Antalyi zaraz oczepiny Urodziny Marcina Komendy i Olka Śliwki wjechały" - napisała dziennikarka "Przeglądu Sportowego" na platformie X.
Reprezentacja Polski ostatni mecz w tym tygodniu rozegra w niedzielę (26 maja) przeciwko Słowenii. Na ten ekipa Grbicia moment zajmuje pierwsze miejsce w Lidze Narodów.
Zobacz też:
W sieci jest głośno o wyczynie Polaków
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)