LN: debiutantki wykorzystały okazję

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Francji
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Francji
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Francji w tym sezonie debiutuje w Lidze Narodów kobiet. Zespół ten wykorzystał drugi skład Serbek i zwyciężył 3:1. Bez straty seta z wygranych mogły cieszyć się Holenderki i Włoszki.

Siatkarki reprezentacji Serbii w tym sezonie nie skupiają się na rywalizacji w Lidze Narodów. Już na ten moment pewne jest, że zespół ten po raz drugi z rzędu nie wywalczy awansu do play-offów.

Serbki w VNL rywalizują bez swoich gwiazd i pewne jest, że najsilniejszy skład zobaczymy dopiero podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Drugi garnitur podczas Ligi Narodów sprawił, że drużyna ta przegrała kolejne spotkanie.

Tym razem reprezentacja Serbii musiała uznać wyższość Francuzek. Debiutantki w VNL zanotowały drugie zwycięstwo, bo wcześniej udało im się ograć Bułgarki. Premierowa odsłona pojedynku padła łupem Trójkolorowych, ale rywalki były w stanie odpowiedzieć. Tyle tylko, że w dwóch kolejnych setach mistrzynie świata okazały się gorsze.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Polki wracają do gry. Biało-Czerwone dotarły do Hongkongu

W drugim piątkowym meczu w Fukuoce spotkały się natomiast zespoły, które walczą o miejsce w play-offach. Kanadyjki przed starciem z Holenderkami miały minimalnie lepszy bilans, więc ten pojedynek był bardzo ważny dla układu tabeli.

Mimo że na papierze zmierzyły się dwa zespoły o podobnej sile rażenia, to sama rywalizacja dobiegła końca w trzech setach. Wyrównany bój miał miejsce w pierwszym i trzecim, natomiast w drugim doszło do dominacji. W każdej partii lepsze były Holenderki i to właśnie one zdobyły komplet punktów i mają obecnie identyczny bilans jak Kanadyjki. W tabeli zajmują wyższe miejsce z uwagi na "oczko" przewagi.

W przypadku starcia Włoszek z Koreankami miała miejsce deklasacja ze strony faworytek. Siatkarki z Półwyspu Apenińskiego rozbiły swoje przeciwniczki tak, że te łącznie zdobyły... 40 punktów. Drugi set był najbardziej efektowny w wykonaniu Italii z uwagi na triumf 25:11.

Liga Narodów kobiet:

Serbia - Francja 1:3 (22:25, 25:22, 23:25, 21:25)

Kanada - Holandia 0:3 (24:26, 16:25, 23:25)

Włochy - Korea Południowa 3:0 (25:16, 25:11, 25:13)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty