Liga grecka: Wymęczone zwycięstwo drużyny Pawła Zagumnego, prowadzenie w tabeli utrzymane

Przed konfrontacją Koniczynek z ekipą Arisu Saloniki mogło się wydawać, że mecz ten nie będzie trwał długo. Jednak siatkówka po raz kolejny dowiodła, że lubi płatać swoim sympatykom figle. Potyczka ta okazała się bardzo przewrotna, a wynik każdego kolejnego seta był zupełnie inny. Ostatecznie górą byli jednak gospodarze z Pawłem Zagumnym w składzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Mimo że w ósmej kolejce spotkań ligi greckiej Panathinaikos Ateny nie wywalczył kompletu oczek, pozostał na prowadzeniu w tabeli. Wprawdzie na drugą pozycję z tylko dwoma punktami straty wysunęli się siatkarze Olympiacosu Pireus, to team Pawła Zagumnego wciąż rozdaje karty. Tym razem pokonał Aris Saloniki, w którego szeregach znajduje się Nikola Kovacević.

Starcie to mogło zadowolić największych fanów długich potyczek, gdyż trwało blisko dwie godziny. W premierowej partii dość nieoczekiwanie triumfowali goście i choć Koniczynki szybko odpowiedziały im wygraną w kolejnej odsłonie pojedynku, to niedługo potem ponownie musiały nadrabiać wynik, gdyż aby liczyć się jeszcze w walce o zwycięstwo, zmuszone były do doprowadzenia do tie-breaka. W nim już jednak podopieczni Steliosa Kazazisa nie dali zawodnikom Arisu większych szans.

Bardzo dobre spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał polski rozgrywający, który został dodatkowo wytypowany przez wielu greckich ekspertów na najlepszego zawodnika na swojej pozycji w całej kolejce. Zdobył wprawdzie tylko jeden punkt (z kiwki), lecz rozgrywał mądrze i pewnie, często gubiąc blok graczy drużyny przeciwnej. Warto też podkreślić, że jego zagrywka sprawiała przyjezdnym sporo kłopotów, przez co mieli oni problemy z poprawnym wyprowadzaniem akcji, szczególnie w drugiej i czwartej partii.

Na wyróżnienie zasługuje też Guillaume Samica, który świetnie spisał się w konfrontacji z Arisem. Francuz zapisał na swoim koncie aż 24 oczka, atakując z około 53 proc. skutecznością. Także i przyjęcie było jego mocną stroną. Ciepłe słowa należą się również Libermanowi Agamezowi, który zdobył 20 oczek oraz szesnastokrotnie punktującemu Sotirisowi Pantaleonowi.

Najlepszym setem w wykonaniu Wszechateńskich był z pewnością set czwarty. Panathinaikos zagrał w nim wręcz po mistrzowsku, o czym świadczą świetne statystyki w przyjęciu (88 proc. pozytywnego i 71 proc. perfekcyjnego przyjęcia drużyny) i w ataku (74 proc. skuteczności w ataku). Z pewnością miało to duży wpływ na obraz gry w tie-breaku.

W obozie rywali najlepsze zawody rozegrał z kolei Nikola Kovacević, który zanotował na swoim koncie 22 oczka i był zdecydowanie najlepiej punktującym siatkarzem w swoim teamie.

Przypomnijmy, iż Panathinaikos będzie w nadchodzącym tygodniu rywalem Jastrzębskiego Węgla w rozpoczynających się rozgrywkach Champions League.

Panathinaikos Ateny - Aris Saloniki 3:2 (20:25, 25:23, 19:25, 25:19, 15:10)

Panathinaikos: Costas Christofidelis, Paweł Zagumny, Liberman Agamez, Guillaume Samica, Nick Smaragdis, Pantaleon Sotiris, Achilleas Papadimitriou (libero) oraz Basil Minoudis, Thanasis Psarras.

Aris: Nikola Kovacević, Thanos Terzis, Aleksandar Milivojević, George Petreas, Christos Kiosis, Aeneas Tzelatis, Theodoros Papadimitriou (libero) oraz Stelios Pipergias, Nick Roumeliotis.

Wyniki 8. kolejki ligi greckiej

Apollon Kalamaria - Finikas Syros 3:1 (25:19, 28:30, 25:20, 25:17)

PAOK Saloniki - Panellinios 2:3 (25:19, 23:25, 33:31, 23:25, 13:15)

AEK Ateny - Olympiacos Pireus 1:3 (19:25, 25:21, 33:35, 18:25)

Panathinaikos Ateny - Aris Saloniki 3:2 (20:25, 25:23, 19:25, 25:19, 15:10)

EA Patron - Iraklis Saloniki 3:0 (25:13, 25:22, 25:21)

Tabela ligi greckiej

M.ZespółMPktSety
1 Panathinaikos Ateny 8 19 22:8
2 Olympiacos Ateny 8 18 20:10
3 EA Patron 8 17 20:13
4 Iraklis Saloniki 8 17 18:10
5 AEK Ateny 8 12 16:17
6 Panellinios 8 11 15:17
7 PAOK Saloniki 8 11 17:16
8 Apollon Kalamaria 8 10 14:19
9 Aris Saloniki 8 9 13:18
10 GS Lamia 7 8 12:15
11 AO Kifisias 7 7 11:18
12 Finikas Syros 8 2 6:23
Źródło artykułu: