Przyłapali polskiego siatkarza z papierosem w ręku

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Polscy siatkarze w poniedziałek wrócili z igrzysk olimpijskich do Polski. Jeden ze srebrnych medalistów IO 2024 został dostrzeżony przez dziennikarzy "Faktu" z... papierosem w ręku.

W tym artykule dowiesz się o:

Wiele emocji oraz radości dostarczyła kibicom polska kadra siatkarzy podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ekipa Biało-Czerwonych przerwała klątwę i świętowała medal po aż 48 latach przerwy!

Niestety nie udało się Polakom wyjechać ze stolicy ze złotem, ponieważ przegrali z Francją w trzech setach, ale srebro również jest wielkim sukcesem. Tym bardziej, że cały naród czekał na taki sukces blisko pół wieku.

Medaliści w poniedziałek przylecieli z Paryża do Warszawy i zostali tłumnie powitani przez kibiców na Okęciu. Drużyna narodowa spotkała się poźniej między innymi z premierem Donaldem Tuskiem.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Tak wyglądał ostatni trening przed finałem igrzysk. Jedno rzuca się w oczy

Reprezentacja Polski siatkarzy zatrzymała się w pięciogwiazdkowym hotelu "Victoria". Zawodników obserwował fotoreporter "Faktu", który przyłapał Tomasza Fornala przed wyjściem do budynku na "puszczaniu dymka".

Topowy przyjmujący, który był jednym z bohaterów Biało-Czerwonych na IO 2024, nie jest oczywiście jedynym sportowcem, którego dostrzeżono z papierosem w ręku.

Od czasu do czasu lubi sobie zapalić Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz nie robi tego jednak nałogowo, a okazjonalnie, co pozwala mu odrobinę zrelaksować się oraz zredukować stres.

---> Dosłownie szaleństwo. Tak kibice powitali siatkarzy i Szeremetę
---> Tusk poprosił Fornala o pomoc. Tak zareagował siatkarz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty