W minionym sezonie Steam Hemarpol Norwid Częstochowa rzutem na taśmę utrzymał się w PlusLidze. Tym samym zrealizował założony wcześniej cel, jakim było zachowanie miejsca w siatkarskiej elicie. Był to duży sukces, z którego w Częstochowie cieszono się tak, jakby Norwid sięgnął po medal.
Nic w tym dziwnego, bo drużyna walczyła o utrzymanie w lidze, a działacze już kompletowali kadrę na nowy sezon. Dokonano rewolucji w składzie. Nowym trenerem miał zostać Igor Kolaković, ale ostatecznie wycofał się z podpisanego kontraktu i zakotwiczył w tureckim Halkbanku Ankara.
To było jedynie niepowodzenie transferowe działaczy Norwida. Ogłosili oni wiele zmian kadrowych i sprowadzili zawodników o uznanych nazwiskach. Największą gwiazdą zespołu ma być Milad Ebadipour.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
Irańczyk doskonale znany jest w Polsce, bo przez pięć lat grał w Skrze Bełchatów. Był jednym z liderów drużyny. Ma nawet polskie obywatelstwo, a nasz kraj uznaje za swój drugi dom. Teraz będzie miał okazję wykazać się w Częstochowie.
Zanim trafił do Norwida, grał w Rosji, a konkretnie w Uralu Ufa. W zespole z Częstochowy będzie pełnił funkcję kapitana. On sam stawia sobie ambitne cele na nadchodzący sezon.
- Do przyjścia do Norwida Częstochowa przekonał mnie Dyrektor Łukasz Żygadło. Klub stara się zbudować silną i waleczną drużynę, a ja już nie mogę doczekać się startu nowego sezonu. Polska jest moim drugim domem, a PlusLiga to jakościowo bardzo dobra liga. Naszym kibicom chciałbym przekazać, żeby w nas wierzyli. Razem walczmy o nasze cele - powiedział po podpisaniu kontraktu.
W Częstochowie marzą o zespole, który znów dołączy do ligowej czołówki. Władze klubu są zdania, że Norwid może włączyć się nawet do walki o awans do fazy play-off.
- Przede wszystkim chcemy zagwarantować sobie status "plusligowca" na kolejny sezon. Uważam natomiast, że nasz zespół absolutnie stać na to, aby powalczył nawet o czołową ósemkę - powiedział w rozmowie z "Gazetą Częstochowską" prezes KS Norwid, Krzysztof Wachowiak.
Pierwszy sprawdzian formy Norwida w nowym sezonie już we wtorek. Rywalem będzie Ślepsk Malow Suwałki. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30.