Bolesny debiut w Tauron Lidze. Solidna lekcja siatkówki dla beniaminka

Pierwszym akcentem siatkarskiej soboty na polskich parkietach było spotkanie w Mogilnie, w którym Sokół & Hagric Mogilno zmierzył się z BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Dla gospodyń było to historyczne spotkanie. Nie dość, że debiutowały w Tauron Lidze, to jeszcze przed własną publicznością.

Zdecydowanymi faworytkami do zwycięstwa był jednak przyjezdne. Bielszczanki tydzień temu wywalczyły bowiem Superpuchar Polski, pewnie pokonując Chemika Police. Zawodniczki Bartłomieja Piekarczyka są stawiane w gronie faworytek nawet do wywalczenia mistrzostwa kraju, więc dobre otwarcie sezonu z pewnością było ich celem.

Początek meczu przyniósł wyrównaną walkę, która nie trwała jednak długo. Przy stanie 5:5 w polu zagrywki pojawiła się bowiem Julita Piasecka, która świetnymi zagrywkami całkowicie rozmontowała przyjęcie gospodyń. W efekcie bielszczanki zanotowały aż 9-punktową serię, korzystając na błędach rywalek i skutecznych kontrach.

ZOBACZ WIDEO: Invest in Szczecin Open zamieni się w turniej ATP 250? Dyrektor odpowiada

Następnie linię przyjęcia zawodniczek z Mogilna zdemolowały jeszcze Marta Orzyłowska i Julia Nowicka. Finalnie zdobywczynie Superpucharu Polski rozbiły rywalki do 10, a decydujący punkt zdobyła Kertu Laak.

Drugi set nie przyniósł żadnej zmiany obrazu tego starcia. Po wyrównanym początku swój rajd rozpoczęły faworytki, a katami w polu serwisowym okazały się tym razem Joanna Pacak i Kertu Laak. Właśnie przy zagrywkach atakującej bielszczanki zdobyły pięć punktów i odskoczyły na 22:10.

W dwóch ostatnich akcjach tego seta główną rolę odegrały z kolei zagrywki Pacak. Najpierw środkowa popisała się asem, a po chwili piłkę przechodzącą skończyła Orzyłowska, dając swojej ekipie triumf 25:11.

Siatkarki BKS-u już na początku trzeciej partii rozpoczęły swoją dominację i po piątym już bloku Orzyłowskiej odskoczyły na 7:3. Choć później gospodynie starały się nawiązać walkę, nie udało im się tego dokonać. Szczególnie że przy zagrywkach Nowickiej, która popisała się dwoma asami, faworytki odskoczyły na 21:10. Finalnie set ten zakończył się ich wygraną do 14.

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała - Sokół & Hagric Mogilno 3:0 (25:10, 25:11, 25:14)

BKS: Nowicka, Pacak, Piasecka, Angelina, Laak, Orzyłowska, Drabek (libero) oraz Suska (libero), Brzoza, Szewczyk, Borowczak

Sokół: Szczepuła, Cur-Słomka, Efimienko-Młotkowska, Nowak, Przybyło, Gajewska, Pancewicz (libero) oraz Szczepańska, Świętoń, Szczygiół, Fojucik, Mazenko

MVP: Julita Piasecka (BKS)

Falowanie zakończyło się bez strat. Faworyt zrobił swoje

On się nie zatrzymuje! Niebywały pokaz sił lidera