Zdaniem wielu w środę spotkają się dwie najlepsze drużyny grupy F. - Z tym prognozowaniem wolałbym się wstrzymać - mówi Przeglądowi Sportowemu Achrem. - Na pewno B. Sehir Belediyesi to mocny zespół. Nie ma co jednak oglądać się na rywala, trzeba skupić się na sobie. Musimy podejść do meczu tak, jak w poprzedniej kolejce w Paryżu. Wykorzystać swój potencjał, realizować założenia taktyczne i zagrać z charakterem.
Jakie cele stawia sobie Białorusin w europejskich pucharach? - Każdy z nas chce awansować jak najdalej. Liga Mistrzów to dla mnie najważniejsza impreza. Takie okno na świat, bo przecież z reprezentacją Białorusi ciężko mi dostać się na siatkarskie salony - przyznał.