Hit. Transfer polskiego siatkarza niemal pewny

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

TVP Sport nie ma wątpliwości w sprawie przyszłości Bartłomieja Bołądzia. Zdaniem wspomnianego źródła atakujący PGE Projektu Warszawa podpisał już kontrakt na sezon 2025/26 z Aluron CMC Wartą Zawiercie.

Bartłomiej Bołądź, srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Paryża, po sezonie 2024/25 dołączy do Aluronu CMC Warty Zawiercie. Informację tę potwierdziły dwa niezależne źródła, na które powołuje się TVP Sport, twierdząc, że "kontrakt został już podpisany". Tym samym atakujący ostatecznie opuści PGE Projekt Warszawa.

O przyszłości Bołądzia spekulowano od dłuższego czasu. Początkowo mówiło się o jego przejściu do Asseco Resovii Rzeszów, a później o możliwości gry w lidze japońskiej, która przyciąga coraz więcej znanych siatkarzy. Jednak wygląda na to, że oferta z Zawiercia miała okazała się najbardziej korzystna.

Przyjście nowego atakującego oznacza, że jeden z obecnych zmieni barwy klubowe. Przypomnijmy, że w Warcie na tej pozycji występują teraz Karol Butryn oraz Kyle Ensing.

Bołądź to nie jedyny transfer, który mają przeprowadzić zawiercianie. Według medialnych doniesień do klubu dołączy także występujący w Jastrzębskim Węglu Jakub Popiwczak, zastępując na pozycji libero odchodzącego Luke'a Perry'ego.

Aktualny atakujący Projektu, który dołączył do klubu w 2023 roku, jest uznawany za jednego z czołowych polskich siatkarzy, zwłaszcza na swojej pozycji. Jego transfer do Zawiercia to znaczące wzmocnienie dla klubu, który ma ambitne plany na przyszłość.

ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży

Komentarze (1)
avatar
Krzysztof Dąbrowski
3.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jeżeli Zawiercie będzie miało polskiego libero (Popiwczak) i atakującego (Bołądź) wynika, że z klubu może odejść Kwolek.