W ostatnim czasie Skrze Bełchatów nie wiedzie się najlepiej. Kibice mistrza Polski wierzyli, ze drużyna odbuduje się w Lidze Mistrzów. Zadanie nie było łatwe, ponieważ po drugiej stronie siatki stali zawodnicy Knack Randstad Roeselare. Po dwóch setach wydawało się, że Skra poniesie sromotną klęskę. Podopieczni Jacka Nawrockiego pokazali jednak charakter i wygrali w tie-breaku.
Knack Randstad Roeselare - PGE Skra Bełchatów 2:3 (25:22, 25:19, 13:25, 13:25, 13:15)
Knack Randstad Roeselare: Vlam, Depestele, Contreras, Verhanneman, Alves Dos Santos, Radović, Callebert (libero).
PGE Skra Bełchatów: Możdzonek, Antiga, Pliński, Novotny, Kurek, Falasca, Gacek (libero)
Zgłoś błąd w treści 
