Sympatycy częstochowskiego AZS-u już ostrzą sobie apetyt na spotkanie swoich ulubieńców z Iskrą Odincowo. Siatkarze tej ostatniej ekipy okazali się zdecydowanie lepsi w bratobójczym pojedynku 1/8 finału Pucharu CEV, pokonując dwukrotnie Fakieł Nowy Uriengoj. W kolejnej rundzie pucharowej wicemistrz Rosji zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy AZS-em Częstochowa a Montpellier.
W podjasnogórskim grodzie nikt nie dopuszcza myśli, że może nim nie zostać miejscowa drużyna. Rewanżowy pojedynek Akademików z ekipą francuską wydaje się być tylko formalnością, bowiem podopieczni trenera Grzegorza Wagnera pokonali przed tygodniem na wyjeździe Montpellier Volley 3:1. Awans do kolejnej rundy europejskiego pucharu daje częstochowskiej ekipie każde zwycięstwo, a nawet porażka 2:3.
W przypadku takiego rozstrzygnięcia i awansu siatkarzy spod Jasnej Góry, kibiców częstochowskiej drużyny czekają nie lada emocje w pojedynku z dobrze znanym rywalem z Odincowa. Wszyscy bowiem doskonale pamiętają ostatnie potyczki obu ekip, kiedy to częstochowski AZS okazał się lepszy od rosyjskiego rywala eliminując go w 2007 roku z Pucharu CEV. Czy i tym razem dojdzie do pojedynku polsko-rosyjskiego z podobnym finałem jak poprzednio? Przekonamy się już niebawem. Ale najpierw AZS musi dopełnić ostatnich formalności i wyeliminować Montpellier .
Mecz z ekipą z Francji odbędzie się w czwartek 14 stycznia o godzinie 18.15. Transmisje z pojedynku, który zostanie rozegrany w Hali Polonia przeprowadzi Polsat Sport.
Fakieł Nowy Uriengoj - Iskra Odincowo 0:3 (20:25, 23:25, 17:25)
Pierwszy pojedynek obu drużyn zakończył się zwycięstwem Iskry 3:1.