II liga mężczyzn: Skra Bełchatów nieoczekiwanym liderem

Zdjęcie okładkowe artykułu: / Znicz — / Znicz

Paweł Siejak 21.01.2010, 16:58

W środę druga grupa rozegrała dwudziestą serię spotkań i do końca fazy zasadniczej podobnie jak pozostałym grupom pozostały tylko dwie kolejki. Od jesieni całym rozgrywkom nadawały dwa zespoły: Burzy Wrocław oraz Sudetów Kamienna Góra. Pierwszy z nich nie wiadomo czy dotrwa do końca rozgrywek, drugi złapał wyraźny dołek. Z tej okazji skorzystała bełchatowska Skra, która po prezencie (walkowerze) od Burzy, wygrała w Ozorkowie i objęła fotel lidera

Sudety po porażce na własnym parkiecie z Bzurą, za całe niepowodzenie obwiniały sędziów tamtego spotkania. Kibice już wówczas dostrzegli, że to sami zawodnicy zagrali przeciętnie. Potwierdzenie ich teorii przyszło nader szybko, bowiem murowany faworyt uległ w godzinę z prysznicem akademikom z Opola. AZS w zasadzie walczył tylko o jak najlepsze miejsce na koniec fazy zasadniczej i raczej nic nie wskazywało na taką sensację.

Sporą niespodziankę mieliśmy też w Rybniku, gdzie miejscowy Volley poległ z najsłabszą ekipą tej grupy, czyli młodzieżą z SMS Spała. Tym sposobem gospodarze stracili szansę na zajęcie bezpiecznego szóstego miejsca i mogą szykować się do meczy o pozostanie w lidze.

Huśtawkę nastrojów przeżywają kibice Victorii. Po zwycięstwie ich pupili w Spale, na własnych śmieciach mieli pokonać Rośka i wskoczyć na ósme miejsce. Jednak Sycowianie również maja swój cel do osiągnięcia, czyli zakończenie sezonu w środku tabeli. Wobec tego po sobotniej euforii, tym razem w Wałbrzychu smutek, bowiem rywal nie pozostawił złudzeń, wygrywając bez straty seta. Po tym spotkaniu Rosiek zapewnił sobie pozostanie w lidze, również dzięki korzystnym rozstrzygnięciom w innych spotkaniach.

Przed tą kolejką tylko punkt straty do Sycowian mieli częstochowianie. Jednak Delic Pol gościł u siebie ekipę z pierwszej czwórki i po czterosetowym pojedynku komplet punktów pojechał do Rząśni. Gospodarze są już pewni fazy Play-Out a goście Play-Off.

Bzura po sobotniej wygranej w Kamiennej Górze podejmowała kolejny zespół z czołówki tej grupy. Jednak Skra jest ostatnio w bardzo dobrej formie i bez problemów uporała się z gospodarzami. Bzura jednocześnie straciła szanse na awans do pierwszej czwórki a bełchatowianie zgarnęli po raz pierwszy weszli na fotel lidera.

Wyniki 20. kolejki:

AZS Politechnika Opolska - Sudety Meblomarket Kamienna Góra 3:0

Volley Rybnik - SMS II Spała 1:3

Victoria PWSZ Wałbrzych - Rosiek Syców 0:3

Delic Pol Norwid Częstochowa - Czarni Witex Rząśnia 1:3

Bzura Ozorków - Skra II Bełchatów 0:3

Awans do fazy Play-Off zapewniły sobie zespoły:

Skra II Bełchatów, Burza Wrocław, Sudety Kamienna Góra, Czarni Rząśnia

Miejsca 5-6 dla Roska Syców oraz Bzury Ozorków

O pozostanie w lidze zagrają:

Delic Pol Częstochowa, Volley Rybnik, AZS Politechnika Opole, Victoria Wałbrzych.

Ostateczna kolejność na finiszu ligi ukształtuje się w dwóch ostatnich kolejkach tej grupy.