Magdalena Kilczewska wraca z tarczą z Portugalii, gdzie wystąpiła w zawodach IFBB PRO Portugal w Estoril. Polka wywalczyła dwa medale - złoty w kat. Open i srebrny w kat. Overall.
Czterokrotna mistrzyni Polski Bikini NPC nie do końca była jednak zadowolona z tego wyniku. Była bowiem blisko zdobycia złotego krążka w kat. Overall, który byłby spełnieniem marzeń.
"Ten start należał do jednych z najtrudniejszych do tej pory. Bardzo trudno mi było się otrząsnąć po wyjściu ze sceny. Emocje, jakie mi towarzyszyły były przeogromne. Nie jestem w stanie opisać, co wtedy czułam. Byłam bardzo blisko, ale wciąż nie tam gdzie celowałam. Czekam cierpliwie, pracuję dalej. Prawdziwi sportowcy nigdy nie unoszą się dumą, pracują cierpliwie w ciszy i zanim wejdą na szczyt muszą pokonać po drodze tonę przeszkód. Jestem gotowa, będę na to gotowa. (...) To nie koniec, to początek" - podsumowała na Instagramie.
Kilczewska zamieściła na portalu społecznościowym wideo ze swojej prezentacji na scenie w Estoril (patrz poniżej). Fani nie przeszli obojętnie wobec występu Polki w bikini startowym.
"Wyglądałaś cudownie i pokazałaś piękną, sportową walkę do samego końca", "Niesamowita", "Petarda", "Cudo" - pisali w komentarzach.
Zobacz:
Najpiękniejsze bliźniaczki w Polsce? Obłęd, jak wyglądają
Jest po 50-tce i w dwa miesiące schudła 7 kg. Tak wygląda
ZOBACZ WIDEO: 88-latek zadziwia. Ujawnił tajemnicę dot. swojego zdrowia