Po tym jak Hristo Zlatanov z powodów zdrowotnych nie zagrał na zeszłorocznych mistrzostwach Europy wydawało się, że przyjmujący reprezentacji odpoczął od ciągłego grania i na najbliższe zgrupowanie swej reprezentacji stawi się w pełni gotowy do gry. Niestety rzeczywistość brutalnie zweryfikowała plany. Okazuje się, że Zlatanov już odczuwa trudy sezonu ligowego, a na domiar złego odnowieniu uległ uraz biodra, który dręczy siatkarza od dobrych kilku sezonów. Trener reprezentacji Włoch Andrea Anastasi w tym sezonie znów będzie musiał obyć się bez jednego z najlepszych atakujących w Serie A.
- Po dokładnych badaniach, które przeszedłem, niestety muszę powiedzieć, że po sezonie ligowym czeka mnie długi okres odpoczynku, ze względu na powracający wciąż stan zapalny w biodrze. Robię to wbrew sobie, ale niestety uniemożliwi mi to grę dla reprezentacji - powiedział Zlatanov, którego występ na Igrzyskach Olimpijskich także zakłócał ból w biodrze.
Mistrzostwa świata, które rozegrane zostaną w tym roku we Włoszech to bodziec, dla reprezentacji tego kraju by skupić najlepszych graczy i wrócić do walki o prymat na świecie. Niestety Zlatanov w tej próbie uczestniczył nie będzie. Każda następna strata zawodnika tego pokroju może zmniejszyć szanse Włochów na dobry występ przed własna publicznością.