Zło konieczne - przed Memoriałem Huberta Jerzego Wagnera

W dniach 16-18 maja zostanie rozegrany już po raz szósty Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Tym razem turniej przybierze jednak nieco inną formę. Będzie bowiem jednocześnie turniejem eliminacyjnym do Mistrzostw Europy. Reprezentacja Polski zmierzy się z Czarnogórą, Węgrami i Estonią. Jak przyznaje sam Raul Lozano, najchętniej w ogóle nie brałby udziału w takim turnieju.

W tym artykule dowiesz się o:

To, że polska reprezentacja musi grać w turnieju eliminacyjnym do Mistrzostw Europy zawdzięczamy kiepskiemu wynikowi podczas ubiegłorocznych Mistrzostw Starego Kontynentu. Sam szkoleniowiec Polaków Raul Lozano nie ukrywa, że występ w Memoriale jest dla niego złem koniecznym i że w tym czasie wolałby przygotowywać się do eliminacji olimpijskich. Trener w dość ostrych słowach krytykował CEV, który stworzył taki, a nie inny regulamin, powodujący, iż musimy grać w eliminacjach.- Na pewno reprezentujemy tak wysoki poziom, że nie powinniśmy grać w takich turniejach, jak eliminacje do Mistrzostw Europy. Trener Lozano nie może jednak zapomnieć, że gramy tam na własne życzenie - powiedział nam Ireneusz Mazur - były selekcjoner reprezentacji Polski, który będzie komentował Memoriał Huberta Wagnera dla Polsatu.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że polska kadra będzie zdecydowanym faworytem turnieju. Wicemistrzowie Świata będą się bowiem mierzyć z takimi "potęgami”, jak Czarnogóra, Estonia i Węgry - najwyżej sklasyfikowana Estonia zajmuje dopiero 50. miejsce w rankingu FIVB. - Nie brakuje nam zapału do walki, nastroje w kadrze są świetne. Wiemy że jesteśmy faworytami tego turnieju i zrobimy wszystko, żeby go wygrać - stwierdził menadżer kadry Witold Roman. - Wydaje się, że poziom sportowy naszych rywali nie powinien stanowić zagrożenia. To jest sport i oczywiście wszystko może się zdarzyć, ale ciężko tu przewidzieć jakąś niespodziankę, bo żaden z zespołów nie posiada takiego potencjału, żeby nam zagrozić - dodał Mazur.

Jak widać rywale nie powinni być problemem Polaków, a role w grupie eliminacyjnej są już raczej rozdzielone. Dlatego selekcjoner polskiej reprezentacji postanowił dać odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Jak przyznaje Argentyńczyk najbardziej obawia się tego, żeby żaden z jego podopiecznych nie odniósł kontuzji podczas Memoriału. W Olsztynie nie zobaczymy pierwszego od wielu lat rozgrywającego reprezentacji Pawła Zagumnego oraz świeżo upieczonego Mistrza Włoch Michała Winiarskiego. - Jest to w tej chwili optymalny skład, głównie pod wzglądem zdrowotnym. W Olsztynie nie wystąpi Paweł Zagumny, który cierpi na ból pleców oraz Michał Winiarski, który potrzebuje odpoczynku po bardzo wyczerpującym sezonie w lidze włoskiej - skomentował w oficjalnym komunikacie PZPS nieobecność w składzie naszych Orłów Raul Lozano.

Pierwsze spotkanie polska reprezentacja rozegra już w najbliższy piątek o godzinie 17., a naszym rywalem będzie Czarnogóra. Reprezentanci Polski zapewniają, że dadzą z siebie wszystko i nie sprawią zawodu publiczności w Olsztynie. Każdy inny wynik, niż trzy zwycięstwa z rzędu (w sobotę zmierzymy się z Estonią, a w niedzielę z Węgrami) będzie olbrzymią niespodzianką.

Program Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:

16.05 – piątek

17.00 Polska - Czarnogóra

20.00 Estonia - Węgry

17.05 - sobota

14.00 Czarnogóra - Węgry

17.00 Polska - Estonia

18.05 - niedziela

14.00 Estonia - Czarnogóra

17.00 Polska - Węgry

Dwunastka powołana przez trenera Lozano na Memoriał:

Rozgrywający

Łukasz Żygadło, Paweł Woicki

Libero

Krzysztof Ignaczak

Atakujący

Mariusz Wlazły, Piotr Gruszka

Przyjmujący

Sebastian Świderski, Krzysztof Gierczyński, Marcin Wika, Michał Bąkiewicz

Środkowi

Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński, Piotr Nowakowski

Komentarze (0)