W piątek zespół z Dąbrowy Górniczej wygrał bardzo ważne spotkanie. Na własnym parkiecie 3:1 pokonał Bank BPS Muszyna. Libero MKS-u - Krystyna Strasz przyznała, że nie była to łatwa konfrontacja. - Ciężko było, szczególnie na początku meczu, ale przełamałyśmy to i później już poszło lepiej, spokojniej - powiedziała serwisowi mks.dabrowa.pl.
ENION Energia MKS w sobotę spróbuje zakończyć rywalizację z "Mineralnymi". - Na pewno będzie dużo cięższy mecz. Tego jestem pewna na 100%, ale na pewno postaramy się postawić. Muszyna jakoś nie lubi z nami grać, jakoś im chyba nie leżymy (śmiech). Dlatego myślę, że jutro ostatni mecz i nie wrócimy już do Muszyny - dodała Strasz.