LŚ: Jutro będzie zupełnie inny mecz - komentarze po meczu Argentyna - Polska

Po dwóch porażkach z Niemcami Polacy udali się do Argentyny, gdzie w sobotę po raz pierwszy zmierzyli się z podopiecznymi Javiera Webera. - Przyjechaliśmy tu wygrać i zadanie wypełniliśmy - podkreślał po meczu Grzegorz Łomacz.

Anna Dmochowska
Anna Dmochowska

Javier Weber (trener reprezentacji Argentyny): Argentyna miała dobrą skuteczność, głównie w ataku, ale nasze przyjęcie zmalało o 20 procent. Nie podobał mi się występ mojego zespołu. Musimy pracować dalej i mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu będziemy w lepszej formie.

Rodrigo Quiroga (kapitan reprezentacji Argentyny): Nie zagraliśmy dobrze, dzięki czemu Polacy mogli pokazać swoją przewagę w bloku. To był klucz do ich zwycięstwa, a naszej porażki. Pozostałe elementy meczu były wyrównane.

Daniel Castellani (trener reprezentacji Polski): Pracowaliśmy i ciężko trenowaliśmy przez ostatni tydzień, by nie powtórzyć tego, co wydarzyło się w Niemczech. Argentyna nie zagrała tak dobrze, jak potrafi i zdajemy sobie sprawę, że jutro będzie zupełnie inny mecz.

Grzegorz Łomacz (rozgrywający reprezentacji Polski): Przyjechaliśmy tu wygrać i zadanie wypełniliśmy. Graliśmy dobrze, zwłaszcza blokiem. Nie zatrzymamy się i będziemy chcieli sięgnąć tu po kolejne zwycięstwo.

Guillermo García (przyjmujący reprezentacji Argentyny): Polska wykonała dobrą robotę w pierwszych dwóch setach i skutecznie wykorzystywała nasze własne błędy. W trzeciej partii wyszliśmy na boisko z innym nastawieniem, ale nie byliśmy w stanie utrzymać go w czwartej. Do drugiego spotkania musimy więc podejść na takim poziomie, jak w dzisiejszym trzecim secie.

Federico Pereyra (atakujący reprezentacji Argentyny): Zrobiliśmy zbyt wiele błędów w polu zagrywki, przez co nie mogliśmy poruszać się zgodnie z planem. Mieliśmy też za dużo zbyt wysokich piłek. Zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z mistrzem Europy, ale w drugim meczu mamy nową szansę, by się zrewanżować.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×