LE kobiet: Izrael wrócił do gry

Izrael pewnie pokonał Hiszpanię w pierwszym dniu piątego weekendu rozgrywek Ligi Europejskiej. W drugim piątkowym spotkaniu Serbki nie miały kłopotu z wywiezieniem pełnej punktowej puli z Rumunii.

Miłosz Marek
Miłosz Marek

W piątkowym spotkaniu grupy A mierzyły się ze sobą ekipy z Rumunii oraz Serbii. Gospodynie wciąż nie mogą przełamać złej passy. Po raz kolejny zagrały słabe spotkanie i nie były w stanie zagrozić bardziej utytułowanym przeciwniczkom, słabnąc z seta na set. Rumunki mogą pochwalić się tylko zwycięstwami nad słabiutką Wielką Brytanią.

Jedyne starcie w drugiej grupie przyniosło więcej emocji. Do Izraela zawitała reprezentacja Hiszpanii, która ostatnimi czasy wskoczyła na pozycję lidera tabeli. Stało się tak przez pauzę właśnie Izraelitek oraz Turczynek. Przez ten okres czasu siatkarki spod znaku gwiazdy Dawida nie zapomniały jak gra się w siatkówkę. Udowodniły to pewnie pokonując zespół z półwyspu Iberyjskiego.

Te same pary zagrają ze sobą również w sobotę. Poza tym dojdzie do starć Bułgarii z Wielką Brytanią oraz Turcji z Grecją.

Wyniki piątkowych spotkań:

Grupa A: Rumunia - Serbia 0:3 (22:25, 18:25, 12:25)
Grupa B: Izrael - Hiszpania 3:1 (25:22, 20:25, 25:22, 25:17)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×