LE: Portugalia gromi Turcję - wyniki sobotnich spotkań

Po raz kolejny swoją siłę pokazała reprezentacja Portugalii, która rozgromiła Turcję 3:0 wygrywając jedną z partii 25:9. Do udanych tego weekendu nie zaliczą Brytyjczycy, którzy po raz drugi przegrali ze Słowakami.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jesteśmy usatysfakcjonowani, ponieważ jest dla nas bardzo ważne aby wygrać te spotkania. Chcemy zamknąć sezon w jak najlepszy sposób, chcę również pogratulować moim zawodnikom, ponieważ byli skoncentrowani przez cały mecz. Mam nadzieję że w sobotę również uda nam się wygrać, ale to będzie trudne ponieważ im młodszą masz drużynę tym trudniej zachować jakąkolwiek ciągłość - tak po piątkowym spotkaniu mówił szkoleniowiec Słowaków Emanuele Zanini. Jego podopieczni odnieśli jednak drugie zwycięstwo i w dobrym stylu pożegnali się z Ligą Europejską. W zdecydowanie gorszym humorze będą z pewnością Brytyjczycy dla których była to siódma porażka z rzędu.

Słowacja - Wielka Brytania 3:0 (25:15, 25:23, 25:21)

Słowacja: Milan Bencz, Matej Kubs, Jozef Piovarci, Roman Ondrusek (libero), Matej Hukel, Juraj Zatko, Lukas Divis oraz Milan Hrinak, Tomas Holly, Martin Sopko, Peter Michalovic

Wielka Brytania: Peter Bakere, Benjamin Allan Pipes, Daniel Hunter (Libero), Andrew Pink, Joel Miller, Jason Haldane, Andrew Gordon Benson, oraz Nathan Alexander Frenczh, Oluwadamilola Bakere

Turcja odniosła bolesną porażkę w meczu z Portugalią. Turcy byli w stanie nawiązać równorzędną walkę tylko w partii numer dwa, w której to przegrali 25:23. Gospodarze zdeklasowali Turków w secie trzecim, w którym to wygrali 25:9.

Portugalia - Turcja 3:0 (25:17, 25:23, 25:9)

Portugalia: Joao Carlos Malveiro, Tiago Violas, Carlos Fidalgo, Carlos Miguel Teixeira (libero), Valdir Sequeira, Flavio Rodolfo Cruz, Andre Lopes oraz Marco Evan Ferreira

Turcja: Kadir Cin, Sinan Tanik, Ramazan Serkan Kilic, Sabit Karaagac, Emre Batur, Selcuk Keskin, Fatih Cihan oraz Berkan Bozan, Mustafa Kirici, Mustafa Koc, Ufuk Minici

Bardzo przekonywujące zwycięstwo odnieśli także reprezentanci Hiszpanii. Wyciągnęli oni wnioski z piątkowego spotkania i w sobotę wygrali mecz z Rumunami 0:3. Gospodarze nie byli w stanie nawiązać walki z o wiele lepszymi tego dnia Hiszpanami.

Rumunia - Hiszpania 0:3 (20:25, 15:25, 16:25)

Rumunia: Radu Began, Mihai Dumitrache, Cristian Bartha, Lica Laurentiu, Andrej Spinu, Adrian Nicolae Fehere, Dragan Cristian Pavel oraz Eugen - Traian Teotoc, Dan Borota

Hiszpania: Iban Perez Manzanares, Francisco Rodriguez Herrra, Sergio Noda, Guillermo Herman Ruperez, Francesc Llenas Sabanes, Jorge Fernandez, Julian Garcia Torres oraz Daniel Rocamora Blazquez, Miguel Angel De Amo

Drugie zwycięstwo na Austriakami odnieśli Grecy. Podobnie jak w pierwszym meczu tych drużyn Austriacy postawili gospodarzom bardzo trudne warunki, jednak tym razem nie udało im się wygrać nawet seta.

Grecja - Austria 3:0 (25:23, 25:19, 27:25)

Grecja: Apostolo Armenakis, Gerasimos Kanellos, Panagiotis Pelekoudas, Andreas - Dimit Fragkos, Chilleas Papadimitriou, Nikitas Eframidis, Athanasios Terzis oraz Vasileios Minoudis, Theoklitos Karipidis, Angelopoulos Nikolaos

Austria: Philipp Kroiss (libero), Philip Schneider, Peter Wohlfahrstatter, Oliver Binder, Michale Laimer, Gerald Reiser, kimon Klaudio Fruhbauer oraz Daniel Razvan Gavan, Thomas Zass, Marcus GUtmann, Lukas Weber

Komentarze (0)