Zmiany w VK Modřanská Prostějov przed Ligą Mistrzyń

Organika Budowlani Łódź w grupie D Ligi Mistrzyń zagra z MC-Carnaghi Villa Cortese, Racing Cannes oraz VK Modřanská Prostějov. W ostatnim ze wspomnianych ze wspomnianych zespołów doszło już do sporych ruchów transferowych. Trener czeskiej drużyny uważa, że jego podopieczne stać na dwa zwycięstwa nad klubem z Polski.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Organika Budowlani Łódź najsłabszym rywalem

Z pięciu grup do 1/8 finału Ligi Mistrzyń awansują dwie najlepsze drużyny z każdej z nich oraz dwa kolejne zespoły z najlepszym bilansem z 3. pozycji. Szkoleniowiec Miroslav Čada po losowaniu nie był więc zadowolony.

- W rzeczywistości nie jestem za bardzo szczęśliwy. Z pięciu grup w dwóch dałoby się spokojnie grać, a trzy pozostałe są bardzo mocne. My dostaliśmy się do jednej z tych ostatnich. Z tego powodu awansować do kolejnej fazy będzie bardzo trudno - stwierdził trener VK Modřanská Prostějov.

Uważa on, że jego podopieczne potrzebują trzech zwycięstw, aby wywalczyć prawo gry w następnej rundzie. Czeska ekipa musi więc pokonać u siebie RC Cannes bądź MC-Carnaghi Villa Cortese i poradzić sobie z łodziankami.

- Wydaje się, że trzeba będzie dwukrotnie pokonać zespół Organiki Budowlanych Łódź, który wydaje się najłatwiejszym przeciwnikiem - powiedział wprost Čada.

Okres pożegnań i jedna niewiadoma

Po zakończeniu sezonu 2009/2010 w drużynie VK Modřanská Prostějov doszło do zmian kadrowych. Z ekipą rozstały się m.in. trzy przyjmujące - Kimberly Glass, Monika Kučerová oraz Juliana Valente. Poza tym kibice w szeregach czeskiego zespołu nie zobaczą środkowej Milady Spalovej (była zawodniczka Calisii Kalisz wybrała się na urlop wychowawczy) i rozgrywającej Lucii Törökovej (niegdyś związana ze Stalą Mielec).

W dalszym ciągu nie wiadomo, czy karierę w klubie będzie kontynuowała Ogonna Nnamani. Siatkarka występująca na pozycji przyjmującej od pewnego czasu negocjuje z działaczami VK Modřanská Prostějov. Do tej pory nie ujawniono wyników rozmów, ale menedżer sportowy czeskiego ligowca - Peter Goga - zapewnił, że jeżeli Amerykanka zdecyduje się na odejście, wówczas na jej miejsce zostanie pozyskana inna klasowa zawodniczka.

Pięć nowych siatkarek w kadrze

Włodarze zespołu z kraju ołomunieckiego pozyskali dotychczas pięć nowych zawodniczek. Jedną z nich jest 27-letnia reprezentantka Izraela, Anna Welikij.

- Z reprezentacją Słowacji grałem przeciwko niej w kwalifikacjach do mistrzostw Europy i muszę powiedzieć, że jest naprawdę świetna. Pochodzi ona z Uzbekistanu, ale obecnie mieszka w Izraelu. Wiele od niej oczekujemy, gdyż miałaby zastąpić Kimberly Glass. Według mnie jest ona w stanie grać na tym samym poziomie, co Amerykanka. W drużynie narodowej Izraela jest ona najlepsza. Jednak w Zachodniej Europie siatkarka ta nie jest znana, co może przemawiać na naszą korzyść w Lidze Mistrzyń - stwierdził trener VK Modřanská Prostějov, Miroslav Čada.

Natomiast lukę po brazylijskiej przyjmującej Julianie Valente ma wypełnić doświadczona 30-latka Tina Lipicer-Samec. Słowenka swoją profesjonalną karierę rozpoczynała w Hit Nova Gorica. Przez kilka sezonów występowała ona we Włoszech. Ostatnio była związana z Florens Volley Castellana Grotte. W przeszłości siatkarka z Bałkanów grała też w Polsce - w PTPS Piła oraz Muszyniance Muszyna.

Sprawom rodzinnym poświęciła się Milada Spalová. Będzie ją niezwykle trudno zastąpić. Ogromna odpowiedzialność spoczywa teraz na Veronice Hrončekovej, którą pozyskano ze Slávii UK Bratysława. Ma ona dopiero 20 lat, lecz w plebiscycie na najlepszą siatkarkę ubiegłego roku na Słowacji przypadło jej 3. miejsce. Natomiast Hrončeková okazała się bezkonkurencyjna w kategorii na najlepszą blokującą.

Włodarze VK Modřanská Prostějov zainwestowali również w dwie perspektywiczne zawodniczki z Czech. Chodzi o 20-letnią przyjmującą Darinę Košicką i o dwa lata starszą Šárkę Kubínovą, która występuje zazwyczaj na pozycji rozgrywającej. Pierwsza z nich ma na swoim koncie mecze w juniorskiej reprezentacji Czech. Dotychczas była ona związana z TJ Sokol Frýdek-Místek.

Trener Miroslav Čada ma spore oczekiwania wobec Kubínovej, która poprzednio reprezentowała barwy KP Brno. Zaliczyła ona już występy w drużynie narodowej seniorek i z powodzeniem grała w kwalifikacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×