Kto stawia wojsko na baczność? (cz. I)

Trener-dyktator nie ma fantazji, trener-przyjaciel nie budzi respektu. Filozofii trenerskich jest tyle, ile szkoleniowców, aczkolwiek istnieją dwa podstawowe typy współpracy z grupą sportową. Wspomniane metody określiłabym jako konfrontację serca i rozumu.

W tym artykule dowiesz się o:

Typ pierwszy uważa, że w sporcie najważniejsze są relacje pomiędzy poszczególnymi siatkarzami oraz zawodnikami a trenerem. Dobra współpraca w tym ujęciu opiera się na wzajemnym zaufaniu w przyjaznej atmosferze. Szkoleniowiec szczególnie przywiązujący wagę do nastroju w zespole, darzy sympatią nawet mało wartościowego zawodnika z punktu widzenia sportowego. Nikogo nie faworyzuje i dba o samopoczucie każdego z graczy z osobna.

- Atmosfera w drużynie to podstawa, nie tylko jeśli chodzi o relacje trener-zawodnik, ale także o kontakt siatkarzy z władzami klubu. Zespół musi ze sobą współdziałać, dlatego podczas zgrupowań integracja jest ważnym elementem. Szkoleniowiec wiedzę o charakterach zawodników powinien wykorzystywać podczas spotkań. Negatywne emocje, jakie rodzą się pomiędzy członkami drużyny uwidaczniają się, kiedy zespół zaczyna po prostu przegrywać - mówi Stanisław Gościniak, były trener reprezentacji Polski mężczyzn w różnych kategoriach wiekowych, w rozmowie z naszym portalem.

Szkoleniowiec drugiego typu jest nastawiony przede wszystkim na zadanie, czyli jego głównym cel to osiągnięcie zamierzonego wyniku bez względu na sytuację. Nastrój w grupie i stosunki międzyludzkie pomiędzy współpracownikami są mniej ważne. Mawia się, że dobry szkoleniowiec ma swoich ulubieńców i nie ukrywa tego, dlatego też przywódca typu drugiego, nawet nieświadomie, darzy większą sympatią zawodników perspektywicznych lub odnoszących sukcesy.

- Rzeczywiście każdy trener ma swoich faworytów, a oceny szkoleniowców są bardzo subiektywne. Staram się dbać o wyniki sportowe, ale też nie zapominam o relacjach międzyludzkich. Zawodnicy są od siebie uzależnieni choćby poprzez przepisy, dlatego zespół musi ze sobą współdziałać - komentuje Grzegorz Wagner w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl. - Teraz mam okazję współpracować z kobietami, które inaczej reagują na dyscyplinę treningową, ale na szczęście nie mam z drużyną żadnych problemów - dodaje nowy trener BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała.

Przywódca może być równocześnie nastawiony na wyniki pracy i na dobre traktowanie zawodników, ale na szczęście ludzie z natury są niedoskonali. W związku z tym zaleca się, aby dwaj trenerzy uzupełniali się nawzajem. Jeżeli selekcjoner główny nastawiony jest na wyniki, to jego zastępca powinien bardziej dbać o atmosferę w zespole.

Naturalnie zawodnicy ceniący przyjazne relacje międzyludzkie chętniej współpracują ze szkoleniowcem również zwracającym uwagę na atmosferę w grupie. Gracze odznaczający się wysokim poziomem motywacji znajdą nić porozumienia z trenerem, który szczególną wagę przypisuje zadaniom. Sposób prowadzenia treningu oraz stosunek do konkretnych graczy musi zmieniać się w zależności od okoliczności, ponieważ każdy zawodnik stanowi na szczęście indywidualność.

Komentarze (0)