- Mecze z Brazylijczykami są dla nas bezcennym doświadczeniem. Mogliśmy inaczej zaplanować sparingi, ale uznałem, że najwięcej korzyści przyniosą nam starcia z najlepszym zespołem świata. Aklimatyzacja? Nie będzie z nią problemu, bo wracamy do Polski dwa tygodnie przed wylotem do Włoch - przekonuje na łamach Przeglądu Sportowego Daniel Castelleni.
Nie narzekają również siatkarze. Nawet bojący się latać Bartosz Kurek. - W tym wypadku mogę się poświęcić. Trzy mecze z Brazylią to rewelacyjny pomysł - mówi zawodnik. - Nigdy dotąd nie przygotowaliśmy się do docelowej imprezy w ten sposób, ale wierzę, że obrana droga jest słuszna. Konfrontacje z mistrzami świata wiele nas nauczą. Nawet jeśli zakończą się porażkami - dodaje Piotr Gruszka.
Więcej w Przeglądzie Sportowym
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)