Zarząd jastrzębskiego klubu poważnie rozpatruje ofertę mistrza olimpijskiego, plany jego transferu do Polski mogą jednak pokrzyżować kwestie finansowe. Kwota jakiej żąda Millar znacznie przewyższa możliwości Jastrzębskiego Węgla, ale obie strony wciąż nie rezygnują z negocjacji.
Jak donosi Przegląd Sportowy wcześniej zrezygnowano już z możliwości pozyskania innego Amerykanina, Toma Hoffa. Na przeszkodzie znów stanęły wygórowane żądania finansowe środkowego.